Zdjęcie w paszczy krokodyla i wannie pełnej pieniędzy. Muzeum Instagrama w Brukseli
Świat
- To raj dla Instagramowiczów. To kraina fantazji, stworzona by robić piękne zdjęcia, czyli to, co od zawsze lubimy robić, ale co robili też nasi rodzice, kiedy jeździli na wczasy - tłumaczy Hannes Coudenys, autor Muzeum Instagrama "Smile Safari". Więcej w materiale korespondentki Polsat News Doroty Bawołek.
Komentarze