Strzały na Gocławiu. Jedna osoba nie żyje, druga z podciętym gardłem
Polska
Do zdarzenia doszło 7 maja na warszawskim Gocławiu. Liczni świadkowie mówią, że z pralni wyszedł zakrwawiony mężczyzna. Policjanci, którzy zostali już wcześniej wezwani na miejsce wrażenia, mieli znaleźć w budynku pralni zwłoki.