Straż graniczna oskarża aktywistów. Incydent na granicy polsko-białoruskiej
Polska

Straż graniczna pisze o "skandalicznym zachowaniu" i obwinia aktywistów o ukrywanie miejsca, w którym znajdowali się migranci. Ci odpowiadają, że wskazywali koordynaty służbom. - Niestety odmówiono nam pomocy - powiedziała w rozmowie z Polsat News lekarka Paulina Bownik.