Siostra Jonasza Alicja Bukowska w programie "Gość Wydarzeń 24": żyjemy w ciągłym napięciu
Polska
- Poprzedni tydzień zapisze się każdemu na zawsze. Wybuchy były słyszalne (...). Teraz, gdy jest spokojniej, a włącza się syrena to człowiek zamiera na chwilę. Nie wiadomo, czy następny wybuch nie będzie w naszym domu. To trudne chwile, żyjemy w ciągłym napięciu - mówiła w programie "Gość Wydarzeń 24" siostra Jonasza Alicja Bukowska, elżbietanka z Czarnomorska w pobliżu Odessy.