Pożar hali w Zielonej Górze. "Mieszkańcy mieli prawo czuć się permanentnie zagrożeni"
Polska
- O składowisku substancji toksycznych w Zielonej Górze informowano już od lat - powiedział dziennikarz Janusz Życzkowski. - Mieszkańcy wielokrotnie kontaktowali się z mediami, próbowali działać w tej sprawie. Czuli, że jest ze strony tej hali zagrożenie - podsumował.