Interwencja: stracił 120 tysięcy zł w klubie go-go. Sprawę umorzono
Polska
- Nie może być tak, że człowiek idzie do lokalu na drinka i czyszczą mu całe konto – mówi pan Piotr, który twierdzi, że został okradziony w jednym z klubów go-go w Warszawie. Z wieczoru nic nie pamięta. Rano uświadomił sobie, że w ciągu czterech godzin wydał… 120 tysięcy zł. Prokuratura umorzyła jego sprawę, a sąd nie uwzględnił zażalenia. Materiał "Interwencji"