Fundacja Ocalenie: w Usnarzu zostało 10 osób. Reszta wróciła na białoruską stronę
Polska
W ostatnich dniach po interwencjach Straży Granicznej, strona białoruska chciała zabrać całą grupę koczująca na wysokości miejscowości Usnarz Górny; ponad połowa cudzoziemców opuściła teren, pozostałe osoby nie chcą opuścić miejsca koczowiska - poinformowała w niedzielę na Twitterze Straż Graniczna. Fundacja Ocalenie przekazała z kolei, że na miejscu zostało dziesięciu uchodźców.