Państwo w Państwie - UCIEKLI Z MIASTA NA WIEŚ - POZWALI ROLNIKA O „SMRÓD”

Szymon Kluka nie może pogodzić się z wyrokiem sądu – rolnik musi zapłacić ponad 100 tysięcy złotych odszkodowania. To kara za nieprzyjemne zapachy z jego gospodarstwa. Jak do tego doszło? Szymon Kluka z Grodziska koło Łodzi przejął gospodarstwo po swoich rodzicach. Od wielu lat zajmuje się hodowlą świń. To nie spodobało się jego sąsiadom, którzy przeprowadzili się z miasta. Pozwali go, ponieważ według nich zapachy z chlewni są nie do wytrzymania. Według sądu choć rolnik działa w granicach prawa, to korzysta ze swojej działki „ponad przeciętną miarę”, a odór z chlewni negatywnie wpływa na codzienne funkcjonowanie sąsiadów. Rolnik twierdzi, że zapłata takiej kwoty doprowadzi do bankructwa jego rodzinę i gospodarstwo, a wyrok może okazać się precedensem. Czy inni rolnicy powinni obawiać się pozwów od swoich sąsiadów?