Interwencja. Taka jest Polska - "Ludzie bez pensji, komornicy bezradni, a prezes zakłada kolejne biznesy!"

12 stycznia 2019. Kiedy w 2011 roku ponad 120 osób dostało umowę o pracę w największej na Lubelszczyźnie firmie energetycznej, wszystkim wydawało się, że to spełnienie marzeń. Firma kusiła dobrymi zarobkami - szczęśliwcy zarabiali ponad 6 tysięcy złotych brutto. Wszystko było dobrze do czerwca 2016 roku. Wtedy zaczęły się pierwsze poślizgi z wypłatami. Wszyscy pracowali w nadziei, że kondycja firmy się poprawi. Tak się nie stało. Firma przestała istnieć w sierpniu 2018 roku. Prezes zniknął, ludzie nie dostali zaległych pensji. Teraz prowadzi kilkanaście innych firm, ale komornicy nie są w stanie ściągnąć z niego zobowiązań. W programie także szokujące nagranie z napaści nastolatków na 15 - letnia Izę.

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!