Rząd zdecydował ws. tarcz antyinflacyjnych. "Nie będzie potrzeby"

Technologie
Rząd zdecydował ws. tarcz antyinflacyjnych. "Nie będzie potrzeby"
Zdjęcie ilustracyjne/Polsat News
Tarcze antyinflacyjne nie zostaną przedłużone

Nie będzie potrzeby przedłużania tarcz antyinflacyjnych - poinformowano w komunikacie resortu finansów. Według sprawozdania przyjętego przez rząd ceny dla konsumentów nie ulegną zmianie. Wcześniej prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która opóźni wejście w życie nowych taryf za prąd.

Rada Ministrów przyjęła we wtorek Sprawozdanie z wdrażania średniookresowego planu budżetowo-strukturalnego na lata 2025-2028.

 

"Ceny energii dla odbiorców indywidualnych nie ulegną zmianie ze względu na rozwój cen surowców na rynkach światowych. W związku z tym nie będzie potrzeby przedłużania tarcz" - przekazano w sprawozdaniu.

Do kiedy zamrożenie cen energii? Prezydent podjął decyzję

We wtorek prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która opóźni o trzy miesiące, do 1 października 2025 r., wejście w życie nowych taryf na energię elektryczną dla gospodarstw domowych. 

 

Chodzi o nowelizację ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 r. oraz w 2024 r. w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej, która w tym tygodniu została przyjęta przez obie izby parlamentu.

 

ZOBACZ: Tarcze antyinflacyjne. "Projekt budżetu nie zakładał przedłużenia"

 

Obecnie obowiązujące przepisy zakładają, że sprzedawcy z urzędu mają złożyć do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki wnioski o zmianę taryf do 30 kwietnia i zaczęłyby one obowiązywać od 1 lipca. 

 

Po wejściu w życie nowelizacji gospodarstwa domowe nie zapłacą opłaty mocowej do końca czerwca, a do końca września ceny energii dla konsumentów zostały zamrożone na poziomie 500 zł za MWh

"Sytuacja na rynku wskazuje tendencję spadkową"

Podczas prac nad ustawą w Sejmie i Senacie wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka zauważył, że już teraz ceny energii na rynku hurtowym kształtują się na poziomie poniżej ceny mrożenia. Dlatego też, opóźnienie wejścia w życie nowych taryf ma pozwolić firmom energetycznym lepiej "dyskontować" obniżki, które są na rynku, co z kolei ma przełożyć się na niższe ceny dla gospodarstw domowych.

 

- W praktyce odbiorcy zmiany taryf zauważą w IV kwartale po wygaśnięciu maksymalnej ceny i dlatego istotny jest poziom obniżki w taryfach (...) Sytuacja na rynku wskazuje tendencję spadkową - wskazywał Motyka.

 

ZOBACZ: Rachunki za prąd mogą być niższe. ZUS dopłaca do energii bez względu na zarobki

 

Wiceminister zwrócił ponadto uwagę, że to jak ukształtują się ceny w taryfach będzie miało wpływ na to, czy mechanizmy osłonowe zostaną wydłużone. - Poziom cen po rekalkulacji taryf zatwierdzonych przez Prezesa URE będzie też kluczowym czynnikiem do podejmowania przez rząd decyzji w zakresie mechanizmów ochronnych do końca 2025 r., na ostatni kwartał - zapowiedział przedstawiciel MKiŚ.

 

Nowelizacja wejdzie w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia.

Agata Sucharska / PAP/Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie