Poważne wypadki pod Warszawą. Przewrócony autobus, wielu rannych

17 osób zostało rannych, w tym dwie ciężko - to bilans dwóch poważnych wypadków, do których doszło pod Warszawą. Na wyjeździe trasy S2 przewrócił się autobus, a później wóz strażacki zderzył się z ciężarówką. Droga do centrum jest zablokowana, a służby wstrzymały ruch.
Do wypadków doszło pod Warszawą około godziny 4:00 nad ranem. Na wjeździe z S2 na S79 na wysokości ul. Terleckiego 6 przewrócił się autobus dalekobieżny. W środku znajdowało się 26 pasażerów.
Warszawa. Dwa poważne wypadki
"Służby nie zdążyły wyłączyć ruchu, a na oczach ratowników tir z impetem uderzył w wóz strażacki" - podaje Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans".
W wyniku zdarzeń 17 osób zostało rannych. Dwie odniosły ciężkie obrażenia. Do szpitala trafiło 16 osób, w tym dziecko i jego opiekun.
ZOBACZ: Śmiertelny wypadek w Warszawie. Motocyklista potrącił dwie osoby
Rzecznik wojewódzkiej stacji "Meditrans" na antenie Polsat News doprecyzował, że wśród rannych są pasażerowie autobusu, kierowca tira oraz jeden ze strażaków.
- Kierowca tira został zakleszczony w podjeździe, strażacy musieli użyć urządzeń hydraulicznych, żeby go wydostać. W tym samym czasie medycy udzielali pomocy pasażerom autobusu - mówił Piotr Owczarski.
Dwa wypadki pod Warszawą. Trasa S2 zablokowana
Bryg. Karol Kroć - rzecznik prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP powiedział, że przyczyny wypadków nie są znane i nie wiadomo, czy warunki na drodze miały na to wpływ. Dodał, że poszkodowanym nic nie zagraża. - Jeśli chodzi o okoliczności, to sprawę wyjaśni policja - przekazał.
Na miejscu pojawiły się 23 zastępy straży pożarnej, 78 ratowników oraz kilka karetek pogotowia.
Trasa S2 w kierunku węzła Konotopa jest całkowicie zablokowana. Ruch jest wstrzymany w obie strony, a prace służb mogą potrwać jeszcze kilka godzin. Po godzinie 8:00 nastąpiła próba udrożnienia drogi.
ZOBACZ: Hiszpania wprowadza stan wyjątkowy. To wynik poważnej awarii
- Policja będzie prowadziła swoje czynności związane z wyjaśnieniem przyczyny obu wypadków. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Myślę, że przez kilka godzin ten ruch będzie, jeśli nie całkowicie zablokowany to będzie częściowo ograniczony - mówił Piotr Owczarski.
Czytaj więcej