Rosja ogłosiła tymczasowe zawieszenie broni w Ukrainie. Potrwa kilka dni

Świat
Rosja ogłosiła tymczasowe zawieszenie broni w Ukrainie. Potrwa kilka dni
PAP/EPA/ALEXANDER KAZAKOV/SPUTNIK/KREMLIN/POOL
Rosja ogłosiła tymczasowe zawieszenie broni w Ukrainie

Rosja ogłosiła w poniedziałek kilkudniowe zawieszenie broni w Ukrainie, powołując się na względy humanitarne. Kreml ma się wstrzymać od działań bojowych od 8 maja do północy 10 maja.

Zawieszenie broni będzie obowiązywać od 8 maja do północy 10 maja. Jak zauważa agencja Reuters, decyzja ta związana jest z 80. obchodami Dnia Zwycięstwa w Rosji, które świętuje się 9 maja. Moskwa uważa, że "strona ukraińska powinna pójść za tym przykładem" - dodał Kreml.

 

ZOBACZ: Władimir Putin potwierdził gotowość do negocjacji z Ukrainą. "Bez warunków wstępnych"

 

W oświadczeniu można przeczytać także, że w przypadku złamania zawieszenia broni przez Ukrainę, strona rosyjska odpowie w "adekwatny i skuteczny sposób".

Rosja ogłasza zawieszenie broni. Związane jest z ważnym świętem

Komunikat głosi, że "strona rosyjska po raz kolejny deklaruje swoją gotowość do rozmów pokojowych bez warunków wstępnych". Zarazem - dodano - celem tych rozmów powinno być "wyeliminowanie pierwotnych przyczyn kryzysu ukraińskiego".

 

ZOBACZ: Ważny wysłannik Donalda Trumpa w Moskwie. Putin przyjął go na Kremlu

 

Wcześniej w poniedziałek Siergiej Ławrow, szef rosyjskiego MSZ, powiedział w wywiadzie z brazylijskim dziennikiem "O Globo", iż "imperatywem" w kwestii zakończenia konfliktu jest "uznanie przez społeczność międzynarodową, że okupowane tereny Ukrainy należą do Rosji".

Drugie w ostatnim czasie zawieszenie broni

Nie jest to pierwsza przerwa w walkach, jaką Rosja ogłosiła w ostatnim czasie. 19 kwietnia Władimir Putin ogłosił trwający 30 godz. rozejm wielkanocny. Moskwa i Kijów wzajemnie oskarżyły się o wielokrotne złamanie zawieszenia broni.

 

ZOBACZ: Coraz częściej atakuje Ukrainę. Rosja straszy tajemniczą "Paczką"

 

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaproponował Rosji zawieszenie ataków przy pomocy dronów i rakiet dalekiego zasięgu na infrastrukturę cywilną przez co najmniej 30 dni, z możliwością przedłużenia tego okresu. Rosja nie podjęła tej propozycji.

ml/bp / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie