Masakra w kanadyjskim Vancouver. Sprawca miał "problemy psychiatryczne", usłyszał zarzuty

Kai-Ji Adam Lo został oskarżony przez kanadyjską prokuraturę o pozbawienie życia wielu osób. W sumie 30-latek usłyszał osiem zarzutów i jak podaje policja - "kolejne są oczekiwane". Mężczyzna wjechał w sobotę wieczorem w tłum ludzi zgromadzonych na festiwalu ulicznym w Vancouver.
Sprawca, zidentyfikowany jako Kai-Ji Adam Lo, mieszkaniec Vancouver, pojawił się w niedzielę w sądzie doprowadzony tam z aresztu przez policję.
Przedstawiono mu osiem zarzutów dokonania morderstw drugiego stopnia osób w wieku od 5 do 65 lat poprzez staranowanie samochodem typu SUV przypadkowych uczestników festiwalu ulicznego z okazji filipińskiego święta Lapu Lapu. Rannych zostało kilkadziesiąt osób, w tym wiele ciężko.
Kanada. Sprawca masakry z "problemami psychiatrycznymi". Liczba ofiar może wzrosnąć
Policja ostrzegła, że liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć a prokuratorzy zapowiedzieli, że "dalsze zarzuty są oczekiwane".
ZOBACZ: Samochód wjechał w tłum ludzi na festiwalu w Kanadzie. Są zabici i ranni
Władze Kolumbii Brytyjskiej, kanadyjskiej prowincji położonej na zachodzie kraju, oświadczyły, że Lo jest znany policji i ma "historię problemów psychiatrycznych". Działał sam i nie wykryto dowodów świadczących, że był to akt terroru.
Auto wjechało w tłum w Vancouver. "Najczarniejszy dzień w historii miasta"
Do tragedii doszło w sobotę wieczorem czasu miejscowego pod koniec ulicznego festiwalu. Według relacji osób będących na miejscu zdarzenia czarny SUV wjechał z dużą prędkością w tłum ludzi.
Lo został schwytany przez świadków, którzy przekazali go następnie w ręce policji.
"To był najczarniejszy dzień w historii naszego miasta" - powiedział na konferencji prasowej w niedzielę szef policji w Vancouver Steve Rai.
Czytaj więcej