Pogrzeb papieża Franciszka. Ekspert wspomina poprzednie ceremonie

aktualizacja: Polska
Pogrzeb papieża Franciszka. Ekspert wspomina poprzednie ceremonie
PAP/EPA/MASSIMO PERCOSSI
Ekspert o ceremoniach pogrzebowych papieży

- Ceremoniał watykański nie jest wyryty na kamieniu - podkreślił w rozmowie z Polsat News ekspert protokołu dr Janusz Sibora. Jak wskazał, przeszłości uroczystości pogrzebowe papieży pełne były przepychu. Uprościł je papież Paweł VI.

W sobotę w Watykanie mają miejsce uroczystości pogrzebowe papieża Franciszka, który zmarł w poniedziałek wielkanocny. Za życia papież opisał, jak ma wyglądać jego pogrzeb, który będzie różnić się od dotychczasowych obrzędów papieskich.

 

- Ceremoniał watykański nie jest wyryty na kamieniu - podkreślił w rozmowie z Polsat News dr Janusz Sibora, badacz dziejów dyplomacji, protokołu dyplomatycznego i ceremoniału państwowego. - Nie usłyszymy dziś, jak podczas pogrzebu Jana Pawła II wszystkich tytułów papieża - wyjaśniał.

 

- Papieski ceremoniał pogrzebowy z XVII-XVIII wieku przypominał koronację króla, wielką procesję, tzw. "pompa funebris" - zauważył ekspert.

Watykan. Zmiany w ceremoniach pogrzebowych

Zasadnicza zmiana w ceremoniach pogrzebowych papieży została wprowadzona za panowania Pawła VI. - Był niezadowolony z mszy koronacyjnej. Nie mógł już mszy koronacyjnej zmienić, ale pogrzeb tak - wyjaśniał Sibora. Papież, który pełnił funkcję od 1963 r. do 1978, uprościł wówczas ceremoniał pogrzebowy. 

 

ZOBACZ: Pogrzeb papieża Franciszka. Rozpoczyna się msza [RELACJA]

 

Zgodnie z zaleceniem Pawła VI jego trumnę ustawiono na ozdobnym dywanie i zrezygnowano z używanego wcześniej barokowego katafalku. - On życzył sobie tego uproszczonego ceremoniału - podkreślił dr Janusz Sibora.

 

Papież Franciszek poprosił o kolejne uproszczenia w czasie jego pogrzebu. Zamiast do trzech trumien ciało zostało złożone do dwóch: dębowej i cynkowej. Wykreślono trzecią trumnę z cyprysu. Drewniana trumna, w której złożono jego ciało, jest nadzwyczaj prosta i skromna. Papież poprosił także o prostą płytę nagrobną, na której pojawi się tylko imię Franciszek.

 

WIDEO: Dr Janusz Sibora o pogrzebie papieża Franciszka

 

Dr Sibora mówił również o liczbie delegatów na pogrzebie Franciszka. - W uroczystościah tego typu nie mamy zaproszeń, ogłaszane jest zawiadomienie. Stąd trudno przewidzieć, ile delegacji ostatecznie się pojawi - dodał.

Papież Franciszek nie żyje. Zaplanował swój pogrzeb

Tradycyjnie papieże byli chowani w Grotach Watykańskich, znajdujących się pod bazyliką św. Piotra w Watykanie. Na przestrzeni wieków pochowano tam 149 z nich, jednak wiele grobów nie przetrwało do czasów współczesnych. Obecnie w Grotach spoczywa 23 papieży, w tym Benedykt XVI oraz św. Piotr.

 

ZOBACZ: Pogrzeb papieża według uproszczonego obrzędu. Jest plan uroczystości


Franciszek zdecydował, że jego ciało zostanie pochowane w bazylice Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore) w Rzymie. To pierwsza taka decyzja od ponad 120 lat. Ostatnim papieżem, który spoczął poza bazyliką św. Piotra, był Leon XIII pochowany w bazylice św. Jana na Lateranie.

Watykan. Papież Franciszek uprościł ceremoniał

Franciszek od samego początku swojego pontyfikatu dał się poznać jako osoba skromna i oddana ludziom. Zastąpił złoty tron prostym fotelem, często rezygnował z tradycyjnych elementów papieskiego wystroju i ceremoniału, zwłaszcza tych, które symbolizowały władzę i splendor. Odrzucił noszenie czerwonych papieskich butów oraz złotego pektorału, pozostając przy swoim prostym, srebrnym krzyżu biskupim.

 

Podobną prostotę zastosował w planowaniu własnej ceremonii pogrzebowej. Wraz z Diego Ravellim, mistrzem ceremonii, uprościł obrzędy i zrezygnował z niektórych elementów tradycyjnego pochówku. Jego ciało nie zostanie wystawione na katafalku, lecz spocznie bezpośrednio w trumnie. Nie będzie również przenoszenia ciała do Pałacu Apostolskiego przed ceremonią - stwierdzenie zgonu nastąpi w prywatnej kaplicy papieża. Z kolei doczesne szczątki zostaną złożone w pojedynczej drewnianej trumnie, pokrytej od wewnątrz cynkiem.

 

Anna Nicz / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie