Polsko-węgierski instytut na Węgrzech. Na czele stanął Marcin Romanowski

Świat
Polsko-węgierski instytut na Węgrzech. Na czele stanął Marcin Romanowski
PAP/Zoltan Balogh
Marcin Romanowski

Marcin Romanowski, który jest poszukiwany przez polskie służby, stanął na czele polsko-węgierskiego instytutu. Placówka jest powiązana z rządem Viktora Orbana i sprzeciwia się polityce reprezentowanej przez Donalda Tuska. Były wiceminister sprawiedliwości od kilku miesięcy przebywa na Węgrzech, gdzie otrzymał azyl polityczny.

Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, który jest ścigany przez polską prokuraturę i otrzymał azyl polityczny na Węgrzech, stanął na czele Polsko-Węgierskiego Instytutu Wolności w ramach prorządowego węgierskiego Centrum Praw Podstawowych (Alapjogokert Koezpont).

 

O powołaniu instytutu poinformowano na piątkowej konferencji prasowej, na której wystąpił Romanowski oraz szef Centrum Praw Podstawowych - Miklos Szantho.

Marcin Romanowski na czele polsko-węgierskiego instytutu 

Na stronie instytutu opublikowano także opracowanie, które poświęcono Polsce. Wskazano w nim, że Polska jest "poligonem doświadczalnym", gdzie nieustannie kwestionuje się wartości zachodnie.

 

"Polska jest obecnie poligonem doświadczalnym, gdzie wartości, stanowiące fundamenty zachodniej cywilizacji, są kwestionowane i nieustannie atakowane. Węgiersko-Polski Instytut Wolności stawia sobie za cel zbadanie i zmapowanie tych trendów, a także opracowanie mechanizmów przewidujących. I tak jak 86 lat temu nasz kraj przyjął polskich uchodźców i im pomógł, tak samo czyni to teraz: naszym instytutem kieruje Marcin Romanowski, prawnik i były wiceminister sprawiedliwości, który znalazł schronienie na Węgrzech" - przekazano.

 

ZOBACZ: Nie żyje ojciec Marcina Romanowskiego. Adwokat polityka PiS zabrał głos

 

W mediach społecznościowych wskazano także, że polityka prowadzona przez Donalda Tuska jest zagrożeniem nie tylko w Polsce, ale także na Węgrzech.  

 

"W Polsce lewicowo-liberalno-globalistyczna koalicja pod przewodnictwem Donalda Tuska od czasu dojścia do władzy w grudniu 2023 r. wdrożyła szereg nielegalnych kroków, które systematycznie podważają funkcjonowanie instytucji konstytucyjnych. Pokazuje to również poważne naruszenia praw, jakich mogą spodziewać się obywatele w krajach, w których globaliści dochodzą do władzy" - przekazano w mediach społecznościowych instytutu.

 

ZOBACZ: Sejm zdecydował. "Lex Romanowski" trafi do prezydenta

 

Centrum Praw Podstawowych - to ośrodek bliski rządowi premiera Viktora Orbana. Jest organizatorem m.in. węgierskiej edycji konferencji środowisk konserwatywnych CPAC, czyli Conservative Political Action Conference, największej imprezy politycznej skrajnej prawicy w USA.

Marcin Romanowski ukrywa się na Węgrzech

Marcin Romanowsk jest podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Prokuratura zarzuca mu m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz manipulowanie konkursami na środki z tego funduszu, który nadzoruje Ministerstwo Sprawiedliwości. Romanowski i politycy PiS uważają, że śledztwo dotyczące Funduszu Sprawiedliwości jest "zemstą polityczną przy użyciu prokuratury".

 

Na początku grudnia 2024 roku sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec Romanowskiego. Ponieważ służby nie mogły go odnaleźć, wydano za nim list gończy, a później również Europejski Nakaz Aresztowania. Wówczas okazało się, że Romanowski uzyskał azyl polityczny na Węgrzech.

 

ZOBACZ: Zwrot w sprawie Marcina Romanowskiego. Chodzi o decyzję Interpolu

 

W połowie marca węgierski parlament uchwalił nowe przepisy dotyczące współpracy w sprawach karnych z państwami UE. Dają one prokuratorowi generalnemu możliwość odwołania się od ewentualnej decyzji sądu o przekazaniu Romanowskiego stronie polskiej. Węgierski sąd najwyższy, Kuria, mógłby uchylić decyzję sądu niższej instancji o przekazaniu poszukiwanego w Polsce polityka. Tygodnik "HVG" ocenił, że parlament zmienił prawo, aby chronić Romanowskiego przed wydaniem go stronie polskiej

aba / polsatnews.pl/PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie