Ulice zamieniły się w potoki. Awaria wodociągów w Łodzi

Awaria wodociągowa w Łodzi. Z powodu uszkodzonej magistrali doszło do wycieku wody, która zalała ulice Wróblewskiego i Bratysławską. Kierowcy muszą przygotować się na znaczne utrudnienia. Trwają prace naprawcze.
Do uszkodzenia magistrali wodociągowej o przepływie jednego metra doszło w czwartek przed południem na osiedlu Karolew. Zakład Wodociągów i Kanalizacji (ZWiK) wydał komunikat, w którym poinformował o dużym wypływie wody na ulicę.
Na miejsce oddelegowana została ekipa naprawcza ZWiK, która próbuje usunąć usterkę. Na ten moment nie wiadomo, jak długo mogą potrwać prace konserwacyjne.
- Wypływ wody z magistrali był tak silny, że odnotowaliśmy spadek ciśnienia wody w miejskiej sieci wodociągowej. Żeby wyrównać ciśnienie skierowaliśmy do tej części miasta wodę z innego źródła - powiedział PAP Miłosz Wika z ZWiK w Łodzi.
Awaria wodociągów w Łodzi. Straż pożarna ma pełne ręce roboty
ZWiK przekonuje, że naprawy wodociągowe nie wpłyną na dostęp do wody w kranach okolicznych mieszkańców. Należy wziąć jednak pod uwagę, że woda może zmienić barwę. Takie sygnały już docierają do łódzkich Wodociągów z rejonu Karolewa, Starego Polesia i Śródmieścia.
- Nasze ekipy są już w terenie. Trwa intensywne płukanie sieci wodociągowej. Osoby, które stwierdzą u siebie zmieniony kolor wody z kranu prosimy o kontakt z pogotowiem wodociągowym pod nr tel. 994 - powiedział Miłosz Wika.
Serwis Tu Łódź informuje, że na miejscu zdarzenia pracuje również straż pożarna, która wypompowuje wodę. Jak przekazał w rozmowie z polsatnews.pl kpt. Łukasz Górczyński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi, działania prowadzone były w trzech obiektach przy ul. Bratysławskiej i Wróblewskiego, m.in. w garażu podziemnym i budynku mieszkalnym.
W związku z awarią występują znaczne utrudnienia, przede wszystkim na ulicy Bratysławskiej i Wróblewskiego, ale woda zdążyła pojawić się już również na Wyszyńskiego i Bandurskiego. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których zobaczyć można skutki uszkodzenia magistrali.
ZOBACZ: Tragiczny finał interwencji policji. Nie żyje osiemnastolatek
Miłosz Wika poinformował PAP, że ZWiK czeka na zgłaszanie się mieszkańców, którzy w wyniku awarii ponieśli straty. Dodał, że zostaną one pokryte z ubezpieczenia łódzkich wodociągów.
- Zakres i przyczyny awarii będziemy mogli ocenić po odkopaniu uszkodzonego odcinka magistrali. Wtedy też będzie można stwierdzić, jak długo potrwa naprawa wodociągu - dodał Wika.
Czytaj więcej