Sejmowa uchwała o Franciszku przyjęta. Uznania całej Konfederacji nie zdobyła

Sejm większością głosów zaakceptował w czwartek uchwałę upamiętniającą zmarłego papieża Franciszka. Dokument uzyskał poparcie 392 posłów, żaden nie był przeciw, lecz od głosu wstrzymało się trzech przedstawicieli Konfederacji. "Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że ostatni z papieży kontynuował wielkie dziedzictwo św. Jana Pawła II" - wyjaśnił jeden z nich Grzegorz Płaczek.
"Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, wyrażając głęboki żal wobec odejścia Ojca Świętego Franciszka, oddaje hołd Jemu i Jego posłudze, w której kierował się pokorą i skromnością" - czytamy w uchwale odczytanej przez posłankę PiS Dominikę Chorosińską.
ZOBACZ: Zaskakująca zgoda w Sejmie. Rząd i opozycja razem w sprawie mieszkań
"Jego wielka miłość do słabych, potrzebujących i uciśnionych, ofiar konfliktów zbrojnych i uchodźców, jak również przekonanie o konieczności zachowania harmonii i sprawiedliwości między ludźmi, troski o przyrodę i dziedzictwo naturalne całego świata wpisały się w trwały dorobek Kościoła" - dodano w dokumencie.
Sejm. Uchwała o papieżu Franciszku. Trzech posłów Konfederacji wstrzymało się
Uchwała nie została przyjęta przez parlamentarzystów w trybie aklamacji, czyli jednomyślnego zatwierdzenia. Zdecydowano, że przeprowadzone zostanie głosowanie. "Za" było 392 posłów, nikt nie oddał głosu "przeciw", wstrzymało się jednak trzech polityków Konfederacji: Krzysztof Bosak, Witold Tumanowicz i Grzegorz Płaczek.
Ten ostatni wyjaśnił swoją decyzję we wpisie na platformie X. Jak stwierdził, nie zgadzał się przede wszystkim "ze stwierdzeniem, że ostatni z papieży kontynuował wielkie dziedzictwo św. Jana Pawła II".
"Polak papież naciskał na niezmienność norm moralnych, bronił tradycyjnego nauczania w kwestiach takich jak aborcja, antykoncepcja, homoseksualizm czy rozwody. Papież Franciszek co prawda nie zmieniał doktryny, jednak dopuszczał możliwość Komunii dla rozwiedzionych (w niektórych przypadkach)" - argumentował Płaczek.
ZOBACZ: Senator Lewicy złamał dyscyplinę partyjną. Czarzasty: Mam twardą rękę
Przypomniał także inne stanowiska obydwu papieży w sprawie migrantów. Jak podkreślił, Jan Paweł II mówił o "potrzebie mądrego zarządzania granicami, podczas gdy ostatni papież nawoływał do przyjmowania migrantów z nadzwyczajną otwartością".
Poseł Konfederacji o papieżu Franciszku. Przypomniał o pandemii
Podsumowując swoje oświadczenie, Grzegorz Płaczek zwrócił uwagę na zachowanie papieża Franciszka podczas pandemii koronawirusa. Polityk przypomniał m.in., że w tamtym okresie duchowny określał szczepienie "aktem miłości".
"I na koniec - dla mnie Jan Paweł II był i będzie ikoną wolności i konserwatywnym katolikiem, podczas gdy papież Franciszek zostanie przeze mnie zapamiętany, jako papież liberalny, dla wielu symbolizujący niepewność doktrynalną" - podsumował.
Czytaj więcej