"Masywna zmiana ustrojowa". Premier o pakiecie deregulacji

aktualizacja: Biznes
"Masywna zmiana ustrojowa". Premier o pakiecie deregulacji
PAP/Paweł Supernak
Premier Donald Tusk

Tak masywnej zmiany ustrojowej nie było od momentu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej - powiedział premier Donald Tusk na spotkaniu z przedstawicielami strony społecznej w sprawie deregulacji. Szef rządu poinformował, że w pierwszym etapie gotowych będzie 120 ustaw.

Premier podkreślał, że na rzecz deregulacji współpracuje ze stroną społeczną "bardzo blisko i intensywnie". 

 

Donald Tusk dodał, że strona rządowa bardzo poważnie podeszła do tego "wiekopomnego zadania". 

Pakiet deregulacji. 120 ustaw w pierwszym etapie

- Mówimy dzisiaj, że w pierwszym etapie będziemy mieli gotowych około 120 ustaw i one będą zmniejszały obciążenia, znosiły bariery, usuwały zbędne przepisy - dodał.

 

- Tak masywnej zmiany de facto ustrojowej – bo w wielu dziedzinach życia zmieniamy ustrój – nie było przystąpienia Polski do Unii Europejskiej - powiedział. 

 

Szef rządu podkreślił, że tempo prac nad zmianami "jest niebywałe".

 

ZOBACZ: Donald Tusk po szczycie w Brukseli. "Na serio rusza deregulacja"

 

Donald Tusk zapowiedział, że pierwszy pakiet zmian ustawowych może być głosowany na pierwszym posiedzeniu po wyborach prezydenckich.

 

- Emocje będą wówczas mniejsze i być może jeszcze większa grupa posłów i posłanek przyłączy się do tego wielkiego dzieła, które wspólnie zapoczątkowaliśmy - dodał.

 

Premier zaznaczył również, że prace nad pakietem będą kontynuowane. - Zdajemy sobie sprawę, ile jeszcze jest miejsc, gdzie obowiązują przepisy, które nie pomagają, a wręcz szkodzą. Każdy resort, każdego dnia, będzie w sposób bardzo zdeterminowany kontynuował pracę, jaką wspólnie zaczęliśmy - mówił. Premier podkreślił, że proces deregulacji nie zakończy się w czerwcu. 

 

Dodał, że każde ministerstwo do swojej nazwy powinno dołożyć w nawiasie "ministerstwo deregulacji".

Premier: Staramy się trzymać bieżącą politykę z daleka od tego projektu

- Umówiliśmy się, że staramy się trzymać tę bieżącą politykę z daleka od tego projektu, bo on ma charakter uniwersalny, o czym świadczy duże zainteresowanie też opozycji. (...) Ja, zgodnie z sugestią strony społecznej, zwracam się do ministra Paszyka (Krzysztof, minister rozwoju i technologii), żeby jeszcze raz przyjrzeć się pewnym propozycjom ze strony klubów opozycji - powiedział Tusk.

 

ZOBACZ: Pierwszy pakiet deregulacyjny. Minister o szczegółach

 

Dodał, że "jest grupa posłów PiS-u, którzy złożyli propozycję poprawek czy zmian do ustawy, która już jest procedowana, i proszę nie zwracać uwagi na to, jaka partyjna pieczątka jest przy jakich propozycjach".

 

WIDEO: Pakiet deregulacji. Donald Tusk zapowiada 120 ustaw

 

 

Tusk wskazał, że "jeżeli coś ma sens i ma też rekomendacje strony społecznej, to nie ma żadnego powodu, żeby to nie stało się częścią tego pakietu". - Ja też respektuję to, że w obrębie koalicji rządzącej na przykład Lewica ma inne zdanie - dodał.

Maciej Berek: 15 propozycji w obszarze cyfryzacji 

Obecny na spotkaniu szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Maciej Berek przedstawił propozycje strony społecznej, które zostały zaakceptowane w obszarze cyfryzacji. To m.in. integracja systemów danych, które istnieją w administracji publicznej. - Chodzi o to, żeby systemy informatyczne, bazy danych, którymi państwo dysponuje, widziały się nawzajem - wyjaśnił. Dodał, że chodzi o to, by obywatel nie musiał kilkukrotnie podawać danych, które państwo już ma w innej bazie.

 

Przedstawiciel inicjatywy "SprawdzaMY" Adam Malinowski przekazał, że kolejną propozycją jest zrównanie ważności dokumentacji cyfrowej z dokumentacją papierową. Zwrócił uwagę, że w niektórych ustawach poruszany jest obowiązek posiadania dokumentacji pisemnej. "Na przykład dzisiaj testament, będąc nagraniem cyfrowym, nie jest absolutnie respektowany, musi mieć on formę pisemną" - wskazał.

 

Wśród kolejnych propozycji znalazły się dodatkowe funkcje w aplikacji mObywatel (np. dostęp do danych medycznych w aplikacji), cyfryzacja sądownictwa (np. możliwość prowadzenia ksiąg wieczystych w postaci cyfrowej) oraz cyfrowe orzeczenia medycyny pracy.

Deregulacja i inicjatywa SprawdzaMY

W środę szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Maciej Berek poinformował, że rząd dotąd rozpatrzył 173 propozycje deregulacyjnej inicjatywy SprawdzaMY Rafała Brzoski.

 

"108 postulatów (62 proc.) zostało zaakceptowanych. 11 spośród nich jest zostało już zrealizowanych (RM przyjęła odpowiedni akt prawny/projekt ustawy), a 17 kolejnych jest w procesie legislacyjnym" - wskazał Berek.

 

ZOBACZ: Deregulacja u lekarza. Rafał Brzoska pokazał "Pakiet kolejkowy"

 

Przewodniczący rządowego zespołu ds. deregulacji przekazał również, że 26 złożonych przez kierowaną inicjatywę SprawdzaMY postulatów (15 proc.) wymaga "pogłębionych analiz". "Na 32 postulaty (19 proc.) nie wyraziliśmy zgody, ze względu m. in. na kwestie bezpieczeństwa i stabilności finansów publicznych" - dodał Berek.

 

W lutym premier Donald Tusk zaproponował Rafałowi Brzosce pokierowanie zespołem, który ma przygotować propozycje w tym zakresie; Brzoska propozycję przyjął, a tydzień później kierowana przez niego inicjatywa SprawdzaMY opublikowała swoje pierwsze postulaty.

Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie