Gigantyczny pożar parku narodowego. Ministerstwo wydało nowy komunikat

Pożar Biebrzańskiego Parku Narodowego został określony jako opanowany na dużym obszarze - przekazuje MSWiA w komunikacie. Z żywiołem wciąż walczy kilkaset osób w tym strażacy, policjanci, żołnierze oraz leśnicy. - Wszyscy mamy świadomość, o jaką stawkę toczy się Wasza walka - mówił premier Donald Tusk podczas posiedzenia sztabu kryzysowego.
Donald Tusk i Tomasz Siemoniak udali się w poniedziałek na miejsce pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym i rozmawiali ze służbami zaangażowanymi w walkę z żywiołem.
Pożar Biebrzańskiego Paru Narodowego
- Wiemy, jak cenne dobro narodowe chronią teraz służby. Biebrzański Park Narodowy to jeden z największych i najstarszych parków w Polsce. Wszyscy mamy świadomość, o jaką stawkę toczy się Wasza walka - mówił premier Donald Tusk podczas posiedzenia sztabu kryzysowego w województwie podlaskim.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przekazało w poniedziałek, że pożar wciąż trwa, ale został "w dużej mierze opanowany". Do walki z żywiołem wykorzystywany jest specjalistyczny sprzęt m.in. pojazdy terenowe SHERP, policyjny śmigłowiec Black Hawk oraz statki powietrzne Lasów Państwowych.
ZOBACZ: "Służby gotowe do ewakuacji ludzi". Minister reaguje ws. pożaru parku narodowego
"Na tę chwilę do walki z żywiołem zaangażowanych jest: 180 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej, 60 leśników, 20 funkcjonariuszy Biebrzańskiego Parku Narodowego, 80 policjantów, 50 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej" - przekazuje MSWiA.
Tomasz Siemoniak był w stałym kontakcie z wojewodą podlaskim Jackiem Brzozowskim oraz z przedstawicielami służb. Podczas spotkania minister przekazał wyrazy szacunku i podziękował wszystkim zaangażowanym.
ZOBACZ: Pożar chemikaliów na Dolnym Śląsku. Poszkodowani strażacy
- Od niedzieli działa sztab kryzysowy, który kieruje akcją w Biebrzańskim Parku Narodowym. Dostrzegamy wielką ofiarność wszystkich walczących z tym pożarem. W tej sytuacji najbardziej widzimy, że służba strażacka to gotowość do poświęceń o każdej porze dnia i nocy, 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Dziękuję - podkreślił minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym wybuchł w niedzielę po południu i obejmuje obszar 450 ha. Nie rozprzestrzenia się, ale wciąż nie jest ostatecznie kontrolowany - poinformowała w poniedziałek straż pożarna. Do działań gaśniczych kierowani są kolejni strażacy.
Kolejny pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym
W tym roku w Biebrzańskim Parku Narodowym było już kilka pożarów. Największy miał miejsce na początku kwietnia. Spłonęło wówczas 90 hektarów łąk i trzcinowisk. Po tym wydarzeniu wojewoda Jacek Brzozowski zaapelował, aby w okresie suszy zachować szczególną ostrożność i nie nie wypalać traw.
ZOBACZ: Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Premier pojawił się na miejscu
"Nie wypalajmy traw, dbajmy o przyrodę, ale przede wszystkim o mienie, zdrowie i życie ludzi, bo mogło się to skończyć tragicznie" - mówił na konferencji prasowej.
Biebrzański Parki Narodowy jest największy w Polsce. Pożary wybuchają tam stosunkowo często. Do największego doszło w 2020 roku, kiedy spłonęło 5,5 tys. hektarów.
Czytaj więcej