16-latek za kierownicą. Przyjechał na spontaniczny "zlot"

Olsztyńska policja rozprawiła się z fanami motoryzacji, którzy pojawili się na spontanicznym "zlocie" w centrum miasta. Impreza okazała się być nielegalnym wyścigiem, w którym udział próbował wziąć także 16-latek. Łącznie funkcjonariusze wykazali ponad 100 wykroczeń.
Olsztyńska policja przeprowadziła kontrolę na "spontanicznym zlocie" fanów motoryzacji, który odbywał się w ostatnią sobotę w centrum miasta. Wcześniej funkcjonariusze otrzymali sygnały, że tak naprawdę są to nielegalne wyścigi, które mogą doprowadzić do dużego zagrożenia dla mieszkańców.
Olsztyn. Ponad 100 wykroczeń w kilka godzin
Policjanci przeprowadzili działania kontrolno-prewencyjne i tylko w ciągu kilku godzin sprawdzili 106 pojazdów. Ujawniono 101 wykroczeń, z czego połowa dotyczyła przekraczania dozwolonej prędkości.
Zatrzymano dwa prawa jazdy i 13 dowodów rejestracyjnych aut, ze względu na stwierdzone nieprawidłowości.
ZOBACZ: Zdumiewające sceny na drodze. Nagrano zachowanie policjantki
To jednak nie wszystko. Za kierownicą jednego z pojazdów siedział 16-latek, który na olsztyński wyścig przyjechał z województwa mazowieckiego. Nastolatka zatrzymano i wezwano jego matkę. Kobieta została ukarana mandatem, a jej partnera zatrzymano. W trakcie kontroli okazało się, że jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości.
"Droga to nie tor wyścigowy! Użytkowanie samochodu na drogach publicznych oraz wymogi techniczne auta są określone przepisami prawa. Organizowanie wyścigów lub zajmowanie dróg publicznych bez wymaganego zezwolenia jest nielegalne" - przypomina olsztyńska policja w mediach społecznościowych.
Czytaj więcej