Rośnie tragiczny bilans po ataku na Sumy. Ukraiński wywiad ustalił sprawców

Świat
Rośnie tragiczny bilans po ataku na Sumy. Ukraiński wywiad ustalił sprawców
PAP/EPA/NATIONAL GUARD OF UKRAINE
Rosjanie uderzyli w centrum Sum pociskami balistycznymi, rośnie bilans ofiar

Do 34 wzrosła liczba ofiar niedzielnego ataku na miasto Sumy. Rannych zostało 117 osób, w tym 15 dzieci. Według doniesień ukraińskiego wywiadu Rosjanie uderzyli rakietami balistycznymi Iskander-M. Szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak zaznaczył, że pociski były uzbrojone w amunicję kasetową.

W niedzielę rano Rosjanie dokonali ataku pociskami balistycznymi w samo centrum miasta Sumy, położonego na północnym-wschodzie Ukrainy. 

 

Uderzenie nastąpiło po godz. 10 czasu lokalnego (godz. 9 w Polsce - red.), gdy ludzie szli lub wracali z cerkwi, gdzie odbywały się nabożeństwa Niedzieli Palmowej.

Sumy. Atak Rosjan. Rośnie tragiczny bilans

Według najnowszych informacji Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych liczba ofiar ataku wzrosła do 34 - w tym dwoje dzieci. Z kolei 117 osoby zostały ranne, w 15 dzieci.

 

ZOBACZ: "Przerażające sceny". Światowi liderzy reagują na atak w Sumach

 

Ustalenia ukraińskiego wywiadu. Wiadomo, które załogi dokonały ataku

Ukraiński wywiad wojskowy ustalił, że "zbrodniczy atak na Sumy" został dokonany przy użyciu dwóch pocisków balistycznych Iskander-M, a przeprowadzić go miały załogi 112. i 448. brygady rakietowej z obwodów woroneskiego i kurskiego.

 

Szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak zaznaczył, że pociski były uzbrojone w amunicję kasetową, której celem jest spotęgowanie liczby ofiar. 

 

ZOBACZ: Zaatakowali w Niedzielę Palmową. "To pokazuje, czego chce Rosja"

 

"Kolejną zbrodnią wojenną Rosji jest uderzenie balistyczne na Sumy, mordowanie ukraińskich cywilów. (...) Naszą wspólną sprawą jest upewnienie się, że żaden zbrodniarz wojenny, od tych, którzy wydawali rozkazy, po tych, którzy wystrzelili rakiety, nie uniknie zemsty" - podał ukraiński wywiad podkreślając, że część z ofiar to osoby, które udały się na nabożeństwo z okazji Niedzieli Palmowej. 

Ukraińska armia zapowiada "twardą odpowiedź"

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy zakomunikował, że w odpowiedzi na atak balistyczny na Sumy Federację Rosyjską spotka "twarda odpowiedź", a odwet jest "nieunikniony".

 

"Rosja po raz kolejny demonstruje, że wcale nie dąży do pokoju. Jej celem jest zasianie strachu" - podano w oświadczeniu. 

 

ZOBACZ: "Nie możemy zapomnieć". Prezydent Ukrainy pokazał symboliczne zdjęcie

 

Podobnie jak wywiad, ukraińska armia zapowiedziała, że zbrodniarze, którzy dokonali niedzielnego ataku zostaną ukarani. 

 

4 kwietnia wojska rosyjskie zabiły rakietą balistyczną 19 osób, w tym dziewięcioro dzieci, w Krzywym Rogu, w środkowo-wschodniej części Ukrainy. 20. ofiara tego ataku zmarła w szpitalu.

Artur Pokorski / anw / Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie