Nowy raport NIK. Negatywna ocena po kontroli w RARS

Polska
Nowy raport NIK. Negatywna ocena po kontroli w RARS
NIK / PAP/Tomasz Gzell
prezes NIK Marian Banaś

Najwyższa Izba Kontroli oceniała negatywnie zarządzanie procesem wykonywania zadań i nadzór nad działalnością RARS w zakresie gospodarowania rezerwami strategicznymi - przekazała NIK podczas konferencji prasowej. Chodzi między innymi o pomoc dla Ukrainy. Niegospodarność w ocenie instytucji sięga 70 mln zł.

Kontrola obejmowała okres od 1 stycznia 2021 roku do 6 marca 2025. Zgodnie z oświadczeniem NIK, zakupy w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych realizowano przy bez zachowania wymogów konkurencyjności przy wyborze kontrahentów, co sprzyjało "działaniom korupcyjnym i niegospodarnością".

 

Najwyższa Izba Kontroli wskazuje, że wiele zakupów strategicznych było realizowanych przez firmy, które nie specjalizowały się w wybranym asortymencie.

Kontrola NIK. Sprzęt dla Ukrainy z agencji eventowej

- Podmiot produkujący artykuły do sprzątania, dostarczał racje żywnościowe w ramach pomocy dla Ukrainy. Agencja eventowa dostarczała namioty wojskowe, noże, okulary i siatki maskujące dla wojska w Ukrainie - wskazał dyrektor departamentu rolnictwa w NIK Rafał Ostrowski.

 

- Ponadto podpisywano umowy na wielomilionowe kwoty z podmiotami wskazywanymi przez przełożonych ustanie bądź na samoprzylepnych, żółtych kartkach. Nieprawidłowy był nadzór prezesa RARS i pełnomocnika ds. zakupów w zakresie przeprowadzanej przez NIK kontroli - dodał.

 

ZOBACZ: Śledztwo ws. nieprawidłowości w RARS. Była dyrektor biura Morawieckiego opuszcza areszt

 

Ostrowski przytoczył fragment zeznań, złożonych w ramach kontroli. Najwyższa Izba Kontroli przesłuchała między innymi pracowników RARS.

 

"To przełożeni wskazywali jak mamy prowadzić postępowania. Nie było mile widziane ze strony przełożonych prowadzenie korespondencji mailowo w kontekście wskazywanych firm. Wskazywanie odbywało się ustnie bądź na papierowych kartkach. Nie stosowano procedur antykorupcyjnych, podpisywano umowy z kontrahentami, mimo negatywnych rekomendacji z CBA" - zaznaczył jeden ze świadków.

Nieprawidłowości na 70 milionów. Podejrzane kontrakty RARS

Ostrowski podkreślił, że w RARS doszło do niegospodarnego wydatkowania środków publicznych na łączną kwotę 70,5 mln złotych. Dyrektor zaznaczył, że pieniądze wydano z naruszeniem art. 44 ustawy o finansach publicznych.

 

Szczególnej kontroli podlegał:

  • Zakup racji żywnościowych na kwotę 50 mln zł;
  • Zakup rękawiczek jednorazowych na kwotę 17,6 mln zł;
  • Zakup towarów służących fizycznemu zabezpieczeniu zabytków w Ukrainie na kwotę 6 mln zł;
  • Przechowywanie płynu do dezynfekcji na kwotę 1,7 mln zł;
  • Wytworzenie płynu do dezynfekcji na kwotę 1,2 mln zł.

Przy największym zakupie na liście - nabyciu racji żywnościowych, zapytanie ofertowe wysłano do trzech firm. - Odrzucono ofertę od doświadczonego w realizacji zamówień dla wojska, polskiego producenta racji żywnościowych, a wybrano ofertę spółki z doświadczeniem w artykułach do sprzątania - powiedział Ostrowski.

 

ZOBACZ: Sąd postanowił ws. byłego szefa RARS. Chodzi o list żelazny

 

Dodał, że wybrany kontrahent kupił żywność w Hiszpanii, a RARS zapłacił 200 proc. więcej od kosztów poniesionych przez firmę.

 

Najwyższa Izba Kontroli zaznacza, że materiał w sprawie jest cały czas analizowany.

jk/ sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie