Dzieci trafiły na niewybuch. Skończyło się ewakuacją

Polska
Dzieci trafiły na niewybuch. Skończyło się ewakuacją
Polsat News/Policja Warmińsko-Mazurska
Na miejsce przyjechali saperzy z Jednostki Wojskowej w Giżycku

Dwaj chłopcy podczas zabawy w pobliżu swojego dom natrafili na niewybuch. Nieświadomi zagrożenia postanowili przynieść znalezisko na podwórko. Na miejsce wezwano policję, która zarządziła ewakuację domu. Funkcjonariusze poinformowali, że był to granat moździerzowy z okresu II Wojny Światowej.

Do zdarzenia doszło w niedzielę w gminie Węgorzewo (woj. warmińsko-mazurskie). Dwaj chłopcy w wieku 9 i 12 bawiąc się z pobliżu domu znaleźli w przydrożnym rowie melioracyjnym niewybuch. 

 

Dzieci, nie zdając sobie sprawy z zagrożenia, przyniosły go na podwórko. Gdy znalezisko zobaczyli dorośli natychmiast wezwali policję. Na miejsce pojechał  funkcjonariusz z grupy minersko-pirotechnicznej.

 

- Policjant ustalił, że jest to granat moździerzowy o długości 40 centymetrów z zapalnikiem z okresu II Wojny Światowej - poinformowała st. post. Magdalena Hrynkiewicz z KPP w Węgorzewie.

Znaleźli niewybuch i przynieśli go na podwórko. Ewakuowano mieszkańców

- Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce ujawnienia granatu do czasu przyjazdu saperów z Jednostki Wojskowej w Giżycku oraz ewakuowali mieszkańców domu - dodała.

 

ZOBACZ: Incydent na granicy z Rosją. Wszystko nagrała kamera

 

Policjantka podkreśliła również, że "na szczęście w tym przypadku nikomu nic złego się nie stało". Funkcjonariusze apelują o ostrożność oraz zaznaczają, że przedmiotów przypominających granat lub innych niewybuch nie wolno przenosić, ani tym bardziej rozbrajać.

 

- Jakiekolwiek manipulowanie przy niewybuchu grozi jego detonacją. Wówczas może dojść do uszkodzenia ciała, a nawet śmierci osoby przebywającej w jego pobliżu - przekazała 

wb / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie