Spędził pięć dni pod gruzami. Cud po trzęsieniu ziemi w Mjanmie
Rośnie bilans ofiar śmiertelnych potężnego trzęsienia ziemi, które pięć dni temu nawiedziło Mjanmę. W tej chwili potwierdzono śmierć 2886 osób - poinformował rzecznik rządzącej krajem junty, generał Zaw Min Tun. Mimo upływu czasu, spod gruzów zawalonych budynków wciąż wydobywane są żywe osoby.
Rzecznik junty przekazał, że w wyniku trzęsienia ziemi i wstrząsów wtórnych, które od pięciu dni nawiedzają Mjanmę, obrażeń doznało 4639 osób, a 373 są uznawane za zaginione.
ZOBACZ: Silne trzęsienie ziemi w Oceanii. Zagrożenie falami tsunami
W stolicy kraju, Naypyidaw, w nocy z wtorku na środę spod zgliszczy hotelu zespół birmańskich i tureckich ratowników wyciągnął żywego 20-latka - poinformowała agencja AFP, powołując się na służby ratunkowe. Jak przekazano, mężczyzna spędził pod gruzami 121 godzin.
Według doniesień lokalnych władz największe zniszczenia wystąpiły w mieście Mandalay, które znajdowało się najbliżej epicentrum piątkowego trzęsienia ziemi.
Trzęsienie ziemi. Ofiary również w Tajlandii
Jak poinformował brytyjski nadawca BBC, przywódca wojskowy Mjanmy, Min Aung Hlaing, odrzucił apele mniejszości etnicznych o zawieszenie broni w wojnie domowej z rządem, aby umożliwić dostarczenie pomocy humanitarnej do obszarów dotkniętych trzęsieniem ziemi. Min Aung Hlaing zapowiedział, że armia będzie "nadal podejmować niezbędne środki na rzecz bezpieczeństwa".
Według doniesień lokalnych mediów junta wciąż przeprowadza naloty na obszary kontrolowane przez siły opozycyjne. Mniejszości etniczne ogłosiły we wtorek jednostronne miesięczne zawieszenie broni.
ZOBACZ: Wstrząsające nagranie z Tajlandii. Ludzie uciekali z basenu
Jeszcze przed trzęsieniem ziemi Mjanma była spustoszona w wyniku działań zbrojnych junty, która przejęła władzę w kraju w wyniku puczu z 2021 roku, co skutkowało trudnościami gospodarczymi i doprowadziło do poważnych zaniedbań w dziedzinie infrastruktury.
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,7 wystąpiło w Mjanmie 28 marca. Silne wstrząsy były odczuwalne również w Tajlandii, Chinach i Indiach. W Tajlandii zginęły co najmniej 22 osoby.
Czytaj więcej