Złożyła wniosek online, zamiast na papierze. 80-letniej Polce grozi deportacja

Świat
Złożyła wniosek online, zamiast na papierze. 80-letniej Polce grozi deportacja
zdjęcie ilustracyjne, Pixabay/sarajeong
Polce grozi deportacja z Wielkiej Brytanii

80-letnia Polka może zostać deportowana z Wielkiej Brytanii. Kobieta nie złożyła wniosku o pobyt osobiście. Zamiast tego wypełniła dokument online, co jest zdaniem Biura Krajowego jest niezgodne z prawem. Urząd czekał pół roku, aby powiadomić seniorkę o popełnionym przez nią błędzie, zabierając jej tym samym czas na korektę.

Elżbieta Olszewska jeszcze do niedawna mieszkała samotnie w Warszawie. Jej jedyny syn Michał Olszewski od 2006 roku przebywa w Wielkiej Brytanii i chociaż regularnie odwiedzał matkę, to nie mógł w pełni się nią zająć.

Wielka Brytania. Polce grozi deportacja. Popełniła jeden błąd

52-latek jest inżynierem lotnictwa i mieszka w Lincoln. Do Wielkiej Brytanii przyjechał jako obywatel Unii Europejskiej, a z czasem uzyskał obywatelstwo.

 

ZOBACZ: Wielka umowa Polski z USA. "Inwestycja po to, by zachować pokój"

 

Jak przekazuje "The Guardian", w 2024 roku postanowił sprowadzić do siebie mamę i się nią zaopiekować. Dla osób w jego sytuacji, istnieje specjalna procedura ułatwiająca łączenie się rodzin i przyspieszająca wydawanie pozwoleń.

 

80-latka przybyła do Wielkiej Brytanii we wrześniu 2024 roku i od razu złożyła wniosek konieczny do tego, aby móc zostać na stałe. Odpowiedzi z urzędu nie było przez kilka kolejnych miesięcy. Dopiero 25 marca tego roku Biuro Krajowe (Home Office), zajmujące się polityką migracyjną, przekazało, że wniosek odrzucono, ponieważ został złożony w nieprawidłowy sposób.

 

ZOBACZ: Dramat w Prusicach. Nie żyje postrzelony 9-latek

 

"Proces (...) polega na użyciu odpowiedniego formularza papierowego. Wniosek został złożony online" - przekazano w odpowiedzi. Biuro stwierdziło także, że 80-latka przebywa w kraju nielegalnie i grożą jej konsekwencje m.in. grzywna, więzienie lub nawet deportacja i zakaz powrotu do Wielkiej Brytanii.

Wielka Brytania. 80-latce grozi deportacja. "Wielki wstyd"

Michał Olszewski powiedział w rozmowie z "The Guardian", że czuje się rozgoryczony, ponieważ "płaci podatki i jest porządnym obywatelem". Jego zdaniem Home Office powinno wcześniej przekazać swoją decyzję, ponieważ nie ma już czasu na naprawienie błędu.

 

- To kraj prawa i demokracji, ale ta decyzja wydaje się być podjęta przez sowiecką biurokrację - powiedział.

 

- To wielki wstyd ze strony biura. Dopiero po sześciu miesiącach poinformowali nas, że wniosek nie jest ważny. Mama bardzo się zmartwiła. Jestem jej jedynym dzieckiem, jesteśmy bardzo blisko i chcemy spędzić ostatnie lata razem - powiedział.

 

ZOBACZ: Burzliwa sesja rady miejskiej w Radomiu. Interweniowała policja

 

Rodzina zwróciła się do prawnika. Katherine Smith, reprezentująca rodzinę powiedziała, że skutki decyzji są "bardzo drastyczne", ponieważ 80-latce nie dano czasu na poprawne złożenie wniosku. Planuje wszczęcie postępowania.

 

Brytyjskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych nie skomentowało sprawy. 

aba / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie