Wstrząsające nagranie z Tajlandii. Ludzie uciekali z basenu

Świat
Wstrząsające nagranie z Tajlandii. Ludzie uciekali z basenu
PAP/EPA/RUNGROJ YONGRIT/ Facebook
W kilka sekund wstrząsy stały się tak silne, że woda zaczęła wylewać się poza taras

Budzące grozę nagranie ze stolicy Tajlandii. Kamera przemysłowa uchwyciła początkowy moment trzęsienia ziemi, które dotarło do Bangkoku. W tym czasie goście jednego z tamtejszych obiektów odpoczywali w basenie i na tarasie. W kilka sekund basenowa sielanka zamieniła się w ucieczkę.

Po silnym trzęsieniu ziemi w Azji w mediach społecznościowych pojawiło się nagranie ze stolicy Tajlandii, Bangkoku. Kamera wewnątrz jednego z budynków skierowana na taras z basenem, uchwyciła początkowy moment wstrząsów, kiedy goście obiektu relaksowali się i korzystali z pięknej pogody.

 

Na nagraniu widać, jak woda w basenie powoli się kołysze do momentu, aż wstrząsy stają się tak silne, że wylewa się poza taras.

 

Para, która znajdowała się w wodzie, szybko opuściła basen i schroniła się w bezpieczniejszym miejscu.

 

 

Na innych filmach widzimy ujęcie z dołu. Woda wylewa się w basenów zlokalizowanych na wysokich piętrach. 

 

 

 

 

 

Potężne trzęsienie ziemi w Azji. Rośnie liczba ofiar

Wstrząsy o magnitudzie 7,7 stopnia nawiedziły sąsiednią Mjanmę, a ich ogromna siła była również odczuwalna w Tajlandii. W wyniku katastrofy liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 1644 osób.

 

ZOBACZ: Tragiczne trzęsienie ziemi w Azji. Ponad tysiąc ofiar i kilka tysięcy rannych

 

Rannych zostało z kolei ponad 3,4 tys. osób. Za zaginionych wciąż uważa się 139 osób.

 

Amerykańska Służba Geologiczna (USGS) ocenia, że liczba ofiar śmiertelnych w Birmie może przekroczyć 10 tys. osób, a straty materialne mogą przewyższyć produkt krajowy brutto tego kraju.

 

Najbardziej zniszczone zostało miasto Mandalay, drugie co do wielkości w Mjanmie, które znajdowało się najbliżej epicentrum. W piątek władze dawnej Birmy wystosowały apel do społeczności międzynarodowej o pomoc w postaci leków i sprzętu medycznego.

Relacja Polaków z Bangkoku. "Sceny jak z filmu"

Prosto ze stolicy Tajlandii relację z pierwszych chwil katastrofy na antenie Polsat News zdali polscy turyści. - Byliśmy w mieszkaniu na 14. piętrze, gdy nagle zaczęło coś trząść, początkowo myśleliśmy, że to coś u góry u sąsiada. Nagle zobaczyliśmy pajęczynę na ścianie i poczuliśmy tynk sypiący się nam na głowę - przekazał Krystian Pusiak.

 

ZOBACZ: Polacy przeżyli trzęsienie ziemi w Bangkoku. "Sceny jak z filmu"

 

Mężczyzna i jego partnerka od razu wybiegli z lokalu. - Ja to dopiero teraz kupiłem jakąś koszulkę w markecie, bo wybiegłem bez koszulki i klapek. Wszędzie było słychać krzyki i piski, zbiegliśmy jak najszybciej na dół - zaznaczył.

wb/ sgo / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie