Morawiecki przesłuchany przez NIK. "Była pełna współpraca"

- Dzisiejsze przesłuchanie byłego premiera związane było z zeznaniami Pawła S. (...). Była pełna współpraca Mateusza Morawieckiego z kontrolerami - powiedział w południe rzecznik NIK. Urzędnik "nie wykluczył" doniesienia do prokuratury po całym postępowaniu ws. Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Rzecznik NIK wyszedł krótko po godzinie 12 do mediów, aby ogłosić zakończenie przesłuchania byłego premiera z PiS.
- Najwyższa Izba Kontroli prowadzi trzy kontrole - w sprawie RARS, PFR (23 fundusze pozabudżetowe) oraz KNF GetBack - powiedział Marcin Marjański. Urzędnik dodał, że Mateusz Morawiecki zeznawał w czwartek w sprawie Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
- Miało to związek z naszą kontrolą oraz tym, co pan Paweł S. zeznał. Z pewnością tak, jego zeznania były brane pod uwagę - zapewniał Marjański. Dodał także, że na tym etapie nie chce mówić o potencjalnym zawiadomieniu do prokuratury, jednak "nie może tego wykluczyć". - Lada moment poznamy wyniki kontroli - zapewnił rzecznik prasowy.
ZOBACZ: Mateusz Morawiecki stanął przed NIK. Będzie zeznawać w głośnej sprawie
Jeden z dziennikarzy zapytał go, o to jak przeglądało przesłuchanie byłego premiera.
- Mateusz Morawiecki odpowiadał na pytania kontrolerów, z jego strony była pełna współpraca - relacjonował.
Mateusz Morawiecki odpowiada NIK: Przestańcie Polaków oszukiwać
O poranku media donosiły, że były premier będzie zeznawać w sprawie GetBack lub Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Według medialnych doniesień miał zostać skonfrontowany z zebranymi dowodami oraz z zeznaniami innych świadków.
Były premier zarzucił NIK kłamstwa ws. tematu przesłuchań. - Przestańcie Polaków oszukiwać. Doskonale wiecie, że przesłuchania dotyczyły kompletnie czegoś innego niż to, co podajecie w mediach. Macie zero wiarygodności - oświadczył na platformie X.
Rano - tuż przed rozpoczęciem czynności w NIK - dziennikarze rozmawiali z byłym premierem. Morawiecki przyznał, że przesłuchanie "prawdopodobnie dotyczy spraw związanych z powoływaniem funduszy: funduszu antycovidowego, funduszu związanego ze wsparciem Ukrainy".
- Chyba bardzo spokojny wchodzę na to przesłuchanie. Nie wiem do końca, czego ono dotyczy, bo wezwanie było bardzo enigmatyczne - powiedział były premier.
ZOBACZ: Mateusz Morawiecki z zarzutami. Prokuratura wyjaśnia, co dalej
Do tej pory w śledztwie ws. Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych przedstawiono zarzuty 13 osobom, w tym byłemu prezesowi RARS Michałowi K. oraz twórcy marki Red is Bad Pawłowi S.
Postępowanie w tej sprawie wszczęto pod koniec 2023 roku. Według dowodów prokuratury, w RARS dopuszczono się nadużyć obejmujących przepisy pozwalające Agencji na pominięcie procedur określonych prawem zamówień publicznych. Nieprawidłowości w wydatkowaniu Agencji sięga co najmniej 340 mln złotych.
Czytaj więcej