Niemiec wspiął się na piramidę. Sprawy potoczyły się błyskawicznie

Świat
Niemiec wspiął się na piramidę. Sprawy potoczyły się błyskawicznie
Reuters/Pixabay
Turyści zostali zatrzymani

Dwóch turystów zostało zaatakowanych i zatrzymanych po tym, jak próbowali wspiąć się na starożytną piramidę Majów. Jeden z nich, pochodzący z Niemiec, będzie musiał zapłacić wysoką grzywnę. Jeśli doszło do uszkodzeń budowli, może nawet trafić do więzienia.

W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania wykonane 20 marca w kompleksie Chichén Itzá położonym na półwyspie Jukatan w Meksyku. Widać na nich turystę, który zaczął wspinać się po piramidzie, będącej Świątynią Kukulkana w kulturze Majów.

Meksyk. Wspiął się na piramidę Majów 

Pochodzący z Niemiec mężczyzna nie spotkał się z uznaniem tłumu, na które liczył. Najpierw próbowano zatrzymać, później tłum krzyczał za nim, aby się cofnął ponieważ to, co robi jest zakazane. "Nie wolno ci wchodzić do świątyni!", "idiota", "głupek", "złożyć go w ofierze" - to tylko część obelg, które padły pod adresem turysty. 

 
Za Niemcem ruszył jeden ze strażników świątyni. Dogonił go dopiero na szczycie. Z pomocą funkcjonariuszy Meksykańskiej Gwardii turystę udało się sprowadzić na dół. Jak przekazuje Mexico News Daily, na piramidę wspinał się jeszcze jeden mężczyzna, również pochodzący z Niemiec. 38-latek widząc zamieszanie schował się w jednej z komór piramidy.

 

ZOBACZ: Pierwszy taki przypadek. Groźny wirus potwierdzony u owcy

 

Tłum osób zgromadzonych w Chichén Itzá sam próbował wymierzyć sprawiedliwość i zaatakował turystów, którzy wspinali się na piramidę. W chwili zdarzenia na miejscu było od 8 do 9 tys. osób. Wszyscy przybyli, aby zobaczyć zjawisko znane jako Zejście Pierzastego Węża. To naturalne fenomen, podczas którego światło słoneczne tworzy cień przypominający węża wzdłuż schodów piramidy podczas równonocy wiosennej.

Polak ukarany za wspinaczkę

Świątynia Kukulkana została wzniesiona ok. 1000 lat temu. Znajduje się na  liście światowego dziedzictwa UNESCO  i jest uznawana za jeden z  siedmiu nowych cudów świata. Każda osoba przyłapana na wspinaczce na piramidę podlega karze grzywny w wysokości od 55 760 meksykańskich peso (10 tys. zł) do 278 800 peso (51 tys. zł). W przypadku uszkodzenia piramidy, można trafić do więzienia.

 

"Decyzja o zakazie wspinaczki została podjęta, aby mieć pewność, że ​​piramida pozostanie nienaruszona, a przyszłe pokolenia będą mogły ją podziwiać i studiować. Strome stopnie piramidy sprawiają, że wspinaczka jest ryzykowną aktywnością" - przekazują lokalne służby. Przed wprowadzeniem zakazu wspinaczki dochodziło do wielu wypadków i uszkodzeń cennej budowli. 

 

ZOBACZ: Turysta wskoczył do słynnej fontanny w Rzymie. Wysoka grzywna i dożywotni zakaz

 

Dwa lata temu doszło do podobnego zdarzenia. Na tę samą piramidę próbował się wspiąć polski turysta. Został sfilmowany podczas biegu po schodach świętej świątyni. Inny turysta uderzył go kijem, a zaraz po tym zatrzymała go straż.

 

Polak spędził 12 godzin w areszcie i został ukarany grzywną w wysokości 5 tys. pesos (1 tys. złotych).

Aldona Brauła / anw / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie