Niebezpieczna substancja trafiła do Polski. Są już pierwsze ofiary

Główny Inspektorat Sanitarny ostrzega przed nową, niebezpieczną substancją, która trafiła do Polski. Odnotowano już kilka przypadków zgonów po jej spożyciu.
Chodzi o N-etylonorpentedron (NEP). Jest to związek chemiczny z grupy syntetycznych katynonów, środków stosowanych ze względu na ich działanie pobudzające.
ZOBACZ: "Zatrute miasta". Dilerzy znaleźli nowy sposób, by handlować bez ryzyka
NEP występuje w postaci białego, opalizującego proszku lub bryłek w kolorze białym lub jasnożółtym. Substancja ta najczęściej jest przyjmowana przez nos, w drodze waporyzacji lub doustnie - informuje GIS.
Zagrożenie dla życia i zdrowia. GIS ostrzega
"Zażycie NEP może stanowić zagrożenie dla życia lub zdrowia człowieka jako następstwo wystąpienia silnych efektów toksycznych, w szczególności upośledzenia funkcji układu sercowo-naczyniowego (zaburzenia rytmu serca, zmiany ciśnienia krwi, bezpośrednie działanie kardiotoksyczne), z granicznymi zaburzeniami skutkującymi utratą przytomności z zatrzymaniem krążenia włącznie" - wyjaśnia GIS.
ZOBACZ: Pierwsza taka akcja. GIS zapowiada wielką kontrolę szczepień
"NEP po zażyciu wywołuje wiele niekorzystnych efektów psychicznych i poznawczych charakterystycznych dla substancji z grupy katynonów: problemy z kojarzeniem nazw i miejsc, brak orientacji czasowej, drażliwość, nadpobudliwość, agresję, halucynacje, urojenia i myśli samobójcze" - dodano.
NEP w polskim prawie jest sklasyfikowany jako nowa substancja psychoaktywna. "Wszelkie działania związane z nowymi substancjami psychoaktywnymi, takie jak wytwarzanie, przetwarzanie albo przerabianie bez stosownego zezwolenia podlegają grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności" - przypomina GIS.
Czytaj więcej