Kim jest "pani z żółtymi kwiatami"? To ją pozdrowił Franciszek z okna kliniki

Papież Franciszek po pojawieniu się w oknie kliniki Gemelli pozdrowił jedną z kobiet, która miała bukiet żółtych róż. "Nie wiedziałam, że jestem tak widoczna" - powiedziała w rozmowie z dziennikarzami 78-latka, która codziennie przychodziła przed szpital, aby pomodlić się za Franciszka. W drodze do Watykanu papież zawiózł kwiaty otrzymane od kobiety do bazyliki Santa Maria Maggiore.
Papież Franciszek w południe pokazał się po raz pierwszy publicznie po ponad pięciu tygodniach. Z balkonu kliniki Gemelli tuż przed wyjściem ze szpitala papież pozdrowił jedną z kobiet obecnych na placu.
Papież pojawił się w oknie szpitala. Pozdrowił jedną z kobiet
- Widzę tu panią z żółtymi kwiatami. Jest dzielna! - powiedział Franciszek. "Pani z żółtymi kwiatami", to 78-letnia Carmela Mancuso, która z Kalabrii. Kobieta codziennie w trakcie leczenia Ojca Świętego przychodziła przed klinikę Gemelli - podał Vatican News.
"Dziękuję Panu Bogu i Ojcu Świętemu. Nie wiedziałam, że jestem tak widoczna" - podkreśliła kobieta. "Życzę mu, żeby jak najszybciej wyzdrowiał i wrócił do nas "- dodała.
W drodze ze szpitala w kierunku Watykan, papież pojechał do szczególnie bliskiej mu bazyliki Santa Maria Maggiore, którą odwiedza w ważnych momentach swego pontyfikatu.
Franciszek nie wysiadł z samochodu i przekazał przy wejściu do zakrystii bukiet archiprezbiterowi koadiutorowi bazyliki, kardynałowi Rolandasowi Makrickasowi z Litwy, z prośbą, by położył kwiaty przed obrazem Salus Populi Romani (Ocalenie Ludu Rzymskiego). To przed nim papież zawsze się modli.
Papież Franciszek opuścił szpital. Przeszedł najpoważniejszą chorobę pontyfikatu
88-letni Franciszek trafił do kliniki Gemelli w Rzymie 14 lutego. Początkowo zdiagnozowano u niego zapalenie oskrzeli, ale szybko okazało się, że to obustronne zapalenie płuc. Była to najpoważniejsza choroba Ojca Świętego w trakcie pontyfikatu. Lekarze przyznali, że życie papieża kilkukrotnie było zagrożone.
Z najnowszych doniesień wynika, że papież nie ma już zapalenia płuc, ale nie wyzdrowiał całkowicie "ze złożonej infekcji" organizmu. Ojciec Święty ma także problemy z mówieniem i sporo schudł. Lekarze przekazali, że konieczny jest co najmniej dwumiesięczny okres rekonwalescencji.
ZOBACZ: Papież pokazał się wiernym w oknie. Opuścił klinikę
Może to doprowadzić do znaczących zmian w kalendarzu nadchodzących wydarzeń w Watykanie. Papież miał się spotkać z królem Wielkiej Brytanii Karolem 8 kwietnia i przewodniczyć dorocznym obchodom Wielkanocy w Watykanie 20 kwietnia. Watykan przekazał, że decyzje w tej sprawie nie zostały jeszcze podjęte.
Czytaj więcej