W samolocie wybuchł pożar. Do gaszenia ruszyli pasażerowie

Pożar na pokładzie samolotu Airbus A320 lecącego do Hongkongu. Piloci podjęli decyzję o awaryjnym lądowaniu, a pasażerowie razem z personelem pokładowym ruszyli gasić płomienie. W akcji wykorzystywano małe butelki z wodą oraz napoje z kartonów. Na pokładzie znajdowało się ponad 160 osób.
W czasie podróży samolot Airbus A320 linii Hongkong Airlines, który leciał na trasie z Hangzhou do Hongkongu, musiał awaryjnie lądować. Piloci podjęli decyzję o zmianie trasy w związku z pożarem, który pojawił się w jednym ze schowków na bagaż.
Do gaszenia płomieni rzucił się personel pokładowy wraz z pasażerami. Groźny pożar próbowano opanować za pomocą małych butelek z wodą i napojów w kartonach.
Pożar na pokładzie samolotu. Próbowali ugasić ogień butelkami z wodą
Na jednym nagraniu widać, w jaki sposób odbywała się cała akcja. Schowki bagażowe zaczęto polewać wodą, która następnie zalała poszczególne fotele pasażerów. Niektórzy z nich próbowali w międzyczasie ratować swój dobytek.
ZOBACZ: Tragedia na na niestrzeżonym przejeździe. Są ofiary
Całe szczęście ogień opanowano, a pilotom udało się sprowadzić maszynę bezpiecznie na ziemię. Według wstępnych podejrzeń powodem pożaru mógł być powerbank. Linia lotnicza zapewniła, że zorganizowała opiekę poszkodowanym.
W samolocie znajdowało się 160 pasażerów i 8 członków załogi.
