Wielka Brytania i Unia Europejska szykują cios w Rosję. "Putin nie chce pokoju"

Wielka Brytania i Unia Europejska zamierzają zwiększyć presję na Rosję i zintensyfikować inicjatywy obronne - donosi Reuters. Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej i przedstawicielka UE do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Kaja Kallas ma spotkać się we wtorek w tej sprawie z brytyjskim ministrem spraw zagranicznych Davidem Lammym i ministrem obrony Johnem Healeyem.
Wiceprzewodnicząca KE Kaja Kallas stwierdziła w poniedziałek, że warunki, jakich domaga się Rosja, by zgodzić się na zawieszenie broni, pokazują, że tak naprawdę nie chce pokoju.
Wtorkowe rozmowy pomiędzy szefową unijnej dyplomacji a stroną brytyjską mają koordynować współpracę w sprawie Ukrainy. Omawiane będzie m.in. zwiększenie presji gospodarczej na Rosję - przekazało w poniedziałek brytyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Wspólnoty Narodów i Rozwoju.
Wojna w Ukrainie. UE i Londyn chcą zadać cios Rosji
Kaja Kallas ma rozmawiać z brytyjskim ministrem spraw zagranicznych i ministrem obrony również ws. zdecydowanego zapobiegania zagrożeniom hybrydowym, jak cyberataki, stale szerząca się rosyjska dezinformacja, czy ingerencja w wybory. Wielka Brytania i UE ponadto będą dyskutować o zwiększeniu wydatków na obronność poprzez "innowacyjne inicjatywy" i wojskową gotowość wsparcia NATO.
- Ważne jest, abyśmy zacieśnili nasze partnerstwo z UE i współpracowali, aby zakończyć tę wojnę i zapewnić bezpieczeństwo wszystkim naszym obywatelom - powiedział brytyjski szef dyplomacji David Lammy.
ZOBACZ: Potężna broń w rękach Ukraińców. Dosięgnie Moskwę i Petersburg
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wcześniej zapowiedział, że we wtorek nad ranem czasu lokalnego będzie rozmawiał z Władimirem Putinem na temat zakończenia wojny w Ukrainie. Trump liczy na aprobatę rosyjskiego przywódcy dla propozycji 30-dniowego zawieszenia broni, na którą Ukraina zgodziła się już w zeszłym tygodniu.
Czytaj więcej