Trzęsienie ziemi we Włoszech. Ludzie spali na ulicach, zamknięto szkoły, zabrakło prądu

Świat Karina Jaworska / sgo / polsatnews.pl
Trzęsienie ziemi we Włoszech. Ludzie spali na ulicach, zamknięto szkoły, zabrakło prądu
PAP/EPA/CIRO FUSCO
Trzęsienie ziemi w Neapolu we Włoszech

W nocy Neapol zmierzył się z wstrząsami o silne 4,4. Zaskoczeni mieszkańcy uciekali ze swoich domów na ulice, próbując ukryć się w autach. Z budynków leciał gruz, pękały ściany i zabrakło prądu. Po najsilniejszy wstrząsie nastało kilka kolejnych o magnitudzie powyżej 1. Na razie nie wiadomo, czy sytuacja się powtórzy, ale w celach bezpieczeństwa zamknięto szkoły i wstrzymano ruch.

We włoskiej prowincji Neapol w czwartek w nocy doszło do trzęsienia ziemi o magnitudzie 4,4. Wstrząsy były odczuwalne w całym Neapolu, a także w Pozzuoli i Bagnoli.  


Trzęsienie ziemi doprowadziło do zniszczeń i przerw w dostawie prądu. Zaniepokojeni obywatele opuszczali swoje domy, część z nich spędziła noc na ulicy albo w swoich samochodach. Niektórzy postanowili udać się do byłej bazy NATO w Bagnoli. 

Trzęsienie ziemi w Neapolu. Zamknięto szkoły i wstrzymano ruch uliczny

Gmina Pozzuoli zdecydowała się w czwartek zamknąć szkoły z obawy przed kolejnymi wstrząsami. Również na przedmieściach Neapolu w Fuorigrottcie zdecydowano o zamknięciu 10 tamtejszych placówek oświatowych. 

 

ZOBACZ: Trzęsienie ziemi w Japonii. Władze ostrzegają przed tsunami


Wstrząsy doprowadziły do uszkodzeń elewacji, licznych pęknięć budynków, a także do lekkich obrażeń u części mieszkańców. Uszkodzona została także dzwonnica kościoła Św. Anny w Bagnoli. Tam na jedną kobietę spadły gruzy z uszkodzonego domu, została lekko ranna - podało BBC. 


Wstrzymano ruch samochodowy na odcinku Villa Literno - Campi Flegrei w Neapolu. Sytuację na bieżąco monitoruje premier Włoch Giorgia Meloni. Podkreśliła, że w pogotowiu czuwa służba cywilna. 

Wstrząsy we Włoszech. Winne m.in. podnoszenie gruntów

W ostatnim czasie częstotliwość wstrząsów zwiększyła się. Jednak włoski Narodowy Instytut Geofizyki i Wulkanologii poinformował, że "nie ma pewności", że w najbliższym czasie dojdzie do wybuchu pobliskiego wulkanu Wezuwiusz

 

ZOBACZ: Tysiące wstrząsów na Santorini. Turcja szykuje się na możliwe tsunami


Dyrektorka wydziału wulkanów Instytutu w rozmowie z agencją prasową ANSA oznajmiła: Trzęsienie ziemi jest związane z szybszym tempem podnoszenia się gruntu. Tempo wzrosło ostatnio trzykrotnie, z 1 cm do 3 cm miesięcznie. 

 

Pola Flegrejskie to aktywny sejsmicznie obszar będący kalderą superwulkanu, który zamieszkuje ponad 800 tys. osób. 

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie