Drzewo spadło na mężczyznę. Tragedia podczas wycinki

51-latek zginął podczas prac związanych z wycinką drzew w lesie. Mężczyzna został przygnieciony przez pień ściętego drzewa. Sprawę wyjaśnia policja.
Do zdarzenia doszło w środę w lesie w miejscowości Zagrody w gminie Rejowiec (woj. lubelskie).
Trwały tam prace związane z wycinką drzew. W pewnym momencie doszło do nieszczęśliwego wypadku, w wyniku którego zginął jeden z pracowników.
Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyje 51-latek
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 51-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego, podczas prac związanych z wycinką w lesie, został przygnieciony przez pień ściętego drzewa. Na skutek poniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu - poinformowała nadkom. Ewa Czyż z KMP w Chełmie.
ZOBACZ: Kradł drewno z lasu przy pomocy "specjalnego" roweru. Złodziej w rękach służb
Dokładne okoliczności i przyczyny wypadku wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury. Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok.
To nie pierwszy tego typu tragiczny wypadek w Polsce w tym roku. Pod koniec lutego informowaliśmy o podobnym zdarzeniu w woj. łódzkim. Tam podczas wycinki drzewo spadło na ojca z synem. Oboje zginęli.
Czytaj więcej