Przełom w relacjach USA - Ukraina. Wraca amerykańska pomoc

aktualizacja: Świat
Przełom w relacjach USA - Ukraina. Wraca amerykańska pomoc
X.com/andrii_sybiha
Negocjacje pokojowe USA - Ukraina

"Ukraina wyraziła gotowość przyjęcia amerykańskiej propozycji natychmiastowego wprowadzenia tymczasowego, 30-dniowego zawieszenia broni, które może zostać przedłużone za obopólną zgodą stron" - czytamy w komunikacie po spotkaniu przedstawicielu USA i Ukrainy. Jednocześnie Stany Zjednoczone wznowiły pomoc wojskową dla Kijowa.

Po blisko dziewięciu godzinach negocjacji, które odbywały się w Dżuddzie, obydwie strony opublikowały oficjalny komunikat podsumowujący spotkanie.

 

"Ukraina wyraziła gotowość przyjęcia amerykańskiej propozycji natychmiastowego wprowadzenia tymczasowego, 30-dniowego zawieszenia broni, które może zostać przedłużone za obopólną zgodą stron, pod warunkiem akceptacji i jednoczesnego wdrożenia przez Federację Rosyjską. Stany Zjednoczone jasno dadzą Rosji do zrozumienia, że wzajemność ze strony Rosji jest kluczem do osiągnięcia pokoju" - czytamy.

 

ZOBACZ: "Przyszedł czas pełnej prawdy". Zełenski o wynikach negocjacji z USA

 

Jednocześnie przekazano także, że Stany Zjednoczone "natychmiast znoszą przerwę w wymianie informacji wywiadowczych i przywracają pomoc w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy". Zastępca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy Paweł Palisa krótko po godz. 21:00 przekazał, że pomoc rzeczywiście została wznowiona.

 

W trakcie spotkania omówiono także kwestię ustalenia składów zespołów negocjacyjnych, które następnie rozpoczną negocjacje pokojowe.

 

"Prezydenci obu krajów zgodzili się na jak najszybsze zawarcie kompleksowego porozumienia w sprawie rozwoju kluczowych zasobów mineralnych Ukrainy, aby wzmocnić gospodarkę Ukrainy i zapewnić jej długoterminową pomyślność i bezpieczeństwo" - podkreślono.

Marco Rubio: Teraz piłka jest po stronie Rosjan

Po zakończeniu negocjacji do obecnych na miejscu dziennikarzy wyszli przedstawiciele administracji Białego Domu Marco Rubio i Mike Waltz. Jak podkreślił sekretarz stanu USA, strona ukraińska przyjęła propozycje Stanów Zjednoczonych.

 

- Ukraińcy zaakceptowali zawieszenie broni i natychmiastowe negocjacje w celu zakończenia tego konfliktu w sposób trwały, zrównoważony i zgodny z ich interesami, ich bezpieczeństwem, ich zdolnością do rozwoju jako narodu - stwierdził.

 

ZOBACZ: Trump grozi cłami i proponuje aneksję. "Sztuczna granica"

 

- Przekażemy to również Rosjanom i mamy nadzieję, że powiedzą "tak" pokojowi. Teraz piłka jest po ich stronie. I ponownie, celem prezydenta jest zakończenie wojny. Myślę, że dzisiaj Ukraina podjęła konkretny krok w tym względzie, mamy nadzieję, że Rosjanie również zaakceptują te prośby - dodał.

 

Jako kolejny głos zabrał doradca ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta USA Mike Waltz. Dyplomata ogłosił, że w najbliższym czasie odbędzie się szereg spotkań, które dotyczyć będą organizacji rozmów pokojowych.

 

- Będę rozmawiał z moimi rosyjskimi odpowiednikami w nadchodzących dniach. Rubio weźmie udział w szczycie ministrów spraw zagranicznych G7. W czwartek Sekretarz Generalny NATO będzie w Białym Domu i będziemy kontynuować proces - ogłosił.

Negocjacje w Arabii Saudyjskiej. Andrij Jermak: Rozmawialiśmy dziś jako przyjaciele

Kilka minut później briefing prasowy zorganizowali także przedstawiciele władz w Kijowie. Szef biura prezydenta Andrij Jermak podkreślił, że dziś rozmowy odbywały się w partnerskiej i przyjacielskiej atmosferze.

 

ZOBACZ: "Ważny krok w kierunku pokoju". Tusk zabrał głos ws. rozmów USA-Ukraina

 

- Rozmawialiśmy o tym, co jest sprawiedliwe i rozmawialiśmy o sytuacji na polub bitwy. Dzisiaj była to rozmowa partnerska między dwoma krajami, które są sobie bliskie. Myślę, że oczekiwania wobec Rosji nie pochodzą tylko z Ukrainy. Myślę, że dzisiaj są to oczekiwania ze strony świata. Rosjanie muszą jasno odpowiedzieć, czy chcą pokoju, czy nie. Czy chcą zakończyć tę wojnę, którą rozpoczęli, czy nie - mówił.

Rozmowy USA - Ukraina w Arabii Saudyjskiej

Negocjacje pomiędzy przedstawicielami władz w Kijowie i Waszyngtonie rozpoczęły się we wtorkowy poranek w hotelu Ritz-Carlton w Dżuddzie, stolicy Arabii Saudyjskiej.

 

Na miejscu pojawili się sekretarz stanu USA Marco Rubio, doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Waltz, zaś ze strony ukraińskich władz: szef MSZ Andrij Sybiha, minister obrony Rustem Umerow i szef kancelarii prezydenta Andrij Jermak.

 

Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania Rubio podkreślał, że wtorkowe rozmowy będą "miernikiem", czy Ukraina jest gotowa na ustępstwa w celu osiągnięcia pokoju, "bo nie dojdzie do zawieszenia broni i zakończenia tej wojny, jeśli obie strony nie pójdą na ustępstwa".

 

Pozytywnie do tematu negocjacji podchodził także szef ukraińskiej dyplomacji.

 

"Postrzegamy to spotkanie jako wspaniałą okazję do promowania pokoju i rozwijania strategicznego partnerstwa Ukraina-USA. Konstruktywna atmosfera pokazuje, że możemy wykorzystać tę okazję. Ukraina pragnie pokoju jak nikt inny" - napisał na platformie X.

Marcin Jan Orłowski / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie