Kluczowe spotkanie w Arabii Saudyjskiej. USA i Ukraina chcą kontynuować rozmowy o pokoju

W Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej rozpoczęły się ukraińsko-amerykańskie rozmowy w sprawie zakończenia rosyjskiej inwazji - podało MSZ Ukrainy. To pierwsze spotkanie delegacji tych państw od czasu kłótni prezydentów USA i Ukrainy, Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego 28 lutego w Waszyngtonie. Powodzenia w rozmowach życzył politykom Donald Tusk, który przestrzegł, aby "nie zmarnowali tej szansy".
Rozpoczęły się rozmowy na linii USA - Ukraina dotyczące zakończenia wojny między Kijowem a Moskwą. W rozmowach uczestniczy Ukraińska delegacja, w której w skład wchodzi szef gabinetu prezydent Andrij Jermak, minister spraw zagranicznych Andrij Sybiha oraz minister obrony Rustem Umierow. Z kolei amerykański punkt widzenia wyrazi Marco Rubio, sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych.
Wchodząc do sali obrad na rozmowy z delegacją USA szef ukraińskiej delegacji Andrij Jermak powiedział, że "Ukraina jest gotowa uczynić wszystko, by osiągnąć pokój w wojnie z Rosją".
W rozmowach nie weźmie udziału prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ani prezydent USA Donalda Trump. Na spotkanie nie zaproszono także żadnych przedstawicieli strony rosyjskiej.
Pierwsze spotkanie od czasu kłótni w Białym Domu. USA i Ukraina wznawiają rozmowy pokojowe
Wtorkowe spotkanie Waszyngtonu z Kijowem jest pierwszym między tymi krajami od czasu kłótni Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu. Wówczas - 28 lutego - politycy pokłócili się, a w ostateczności ukraińska dyplomacja została wyproszona z Gabinetu Owalnego.
ZOBACZ: Echa kłótni Rubio-Sikorski. "Uczymy się żyć z Trumpem i jego aroganckim otoczeniem"
Prezydent Trump zarzucił wtedy przywódcy Ukrainy, że ten nie jest wystarczająco wdzięczny USA za okazaną pomoc w wojnie z Rosją i nie dąży do zawarcia pokoju. Dodał, że Zełenski w czasie negocjacji próbuje "grać kartami", których nie ma.
Donald Tusk z przestrogą dla obu delegacji: Nie zmarnujcie tej szansy
Po rozpoczęciu spotkania Donald Tusk opublikował wpis w mediach społecznościowych, zawierający przesłanie dla obu delegacji. Krótką przestrogę zamieści na swoim profilu w języku angielskim.
"Drodzy Amerykanie, drodzy Ukraińcy, nie zmarnujcie tej szansy. Cały świat patrzy na was dzisiaj w Dżuddzie" - napisał. Na koniec życzył przedstawicielom powodzenia w negocjacjach.
Rozmowy w Arabii Saudyjskiej. Marco Rubio chce sprawdzić, na co gotowa jest Ukraina
Jeszcze przed spotkaniem w Dżuddzie, pytany o rozmowy Marco Rubio mówił, że chce się na nich dowiedzieć na jakie ustępstwa byłaby gotowa Ukraina w negocjacjach mających na celu zakończenie wojny z Rosją. - Naprawdę chcemy się dowiedzieć, jakie jest ich stanowisko w tej sprawie i co są gotowi zrobić, aby osiągnąć pokój - tłumaczył sekretarz stanu USA.
ZOBACZ: Kłótnia Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. "Bardzo jasny wniosek dla Europy"
Zapowiedział również, że wynik wtorkowego spotkania będzie "kluczowy" dla kwestii zniesienia przerwy w pomocy wojskowej, na którą USA względem Ukrainy zdecydowały się kilka dni temu.
Nadzieję na pozytywne zakończenie rozmów wyraził także Wołodymyr Zełęnski we wpisie na platformie X. Przekazał, że liczy na "praktyczne rezultaty" tych rozmów. - Pozycja Ukrainy w tych rozmowach będzie w pełni konstruktywna - zapewnił.