Uzbrojony mężczyzna przed Białym Domem. Padły strzały

Świat
Uzbrojony mężczyzna przed Białym Domem. Padły strzały
PAP/EPA/WILL OLIVER
W niedzielę rano agenci postrzelili przed Białym Domem uzbrojonego mężczyznę

Strzały przed Białym Domem. Agenci Secret Service postrzelili uzbrojonego mężczyznę w pobliżu oficjalnej rezydencji prezydentów USA. Reuters poinformował, że Donalda Trumpa nie było w tym czasie w swojej siedzibie.

Według szefa komunikacji Secret Service Anthony'ego Guglielmiego uzbrojony mężczyzna, który w niedzielę rano pojawił się w pobliżu Białego Domu, mógł chcieć odebrać sobie życie. 

 

Secret Service otrzymała informację o tym, że osoba ta przybyła do Waszyngtonu ze stanu Indiana. Zlokalizowali pojazd, którym się poruszała i dostrzegli ją, gdy pieszo zbliżała się do Białego Domu.

USA. Strzały pod Białym Domem 

- Gdy funkcjonariusze zbliżyli się, mężczyzna wymachiwała bronią palną i doszło do konfrontacji, podczas której nasz personel oddał strzały - przekazał Guglielmi. Ranny trafił do szpitala, nie wiadomo w jakim jest stanie. 

 

Secret Service przekazała, że podczas interwencji nie ucierpiał żaden z agentów. 

 

ZOBACZ: Trump dał sygnał sojusznikom. Media ujawniają plan prezydenta USA

 

W momencie incydentu prezydent Donald Trump znajdował się poza Białym Domem.

Artur Pokorski / PAP / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie