Mężczyzna wspiął się na Big Bena. Spędził na wieży 16 godzin

Mężczyzna trzymający palestyńską flagę wspiął się w sobotę na wieżę Big Ben w Londynie. Obszar wokół budynku został zamknięty. Po 16 godzinach protestujący zszedł i został aresztowany.
W sobotę rano w Londynie doszło do incydentu z udziałem mężczyzny, który wspiął się na wieżę zegarową Big Ben przy Pałacu Westminsterskim, trzymając flagę palestyńską. Mężczyzna był boso i stał na gzymsie, krzycząc "Wolna Palestyna".
ZOBACZ: Wielki protest w Waszyngtonie. Przeciwnicy Trumpa wyszli na ulice
Jak poinformował brytyjski dziennik "Guardian", "obszar wokół wieży zegarowej Big Ben w Londynie został zamknięty". Władze zamknęły most Westminsterski, a zwiedzanie siedziby brytyjskiego parlamentu zostało zawieszone.
Wielka Brytania. Mężczyzna wspiął się na wieżę Big Ben
Służby ratunkowe, w tym londyńska policja, straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe, zostały wezwane na miejsce około godziny 8:30 czasu polskiego. Metropolitan Police poinformowała, że funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia, "pracując nad bezpiecznym zakończeniem incydentu".
Policja zamknęła okoliczne ulice i utworzyła kordon, podczas gdy ratownicy starali się nawiązać kontakt z protestującym.
Londyn. Wspiął się na Big Ben, został aresztowany
Po 16 godzinach mężczyzna zszedł i został aresztowany - poinformowały media, powołując się na londyńską policję. Jak podała Sky News, ratownicy użyli dźwigu, aby negocjować z mężczyzną.
ZOBACZ: Izrael-Palestyna. Papież Franciszek apeluje o pomoc humanitarną dla Strefy Gazy
- Współpracowaliśmy z innymi służbami, w tym z London Fire Brigade i wysłaliśmy wyspecjalizowanych funkcjonariuszy, aby jak najszybciej zakończyć ten incydent, minimalizując jednocześnie ryzyko dla życia - wyjaśnił rzecznik policji metropolitalnej.
Wszystkie drogi zostały ponownie otwarte po aresztowaniu mężczyzny
Czytaj więcej