Stan papieża Franciszka. Problemy z oddychaniem nie ustały

Papież Franciszek kontynuuje tlenoterapię i wentylację mechaniczną - przekazuje Watykan. Od czwartku stan Ojca Świętego jest stabilny i nie dochodzi do kolejnych kryzysów oddechowych. Wierni mogli po raz pierwszy od hospitalizacji w połowie lutego usłyszeć głos biskupa Rzymu w czasie wieczornej modlitwy na Placu Świętego Piotra.
Do leczenia papieża Franciszka wciąż stosowana jest wentylacja mechaniczna w nocy, a w dzień tlenoterapia poprzez tzw. kaniulę do podawania tlenu przez nos. Problemy z oddychaniem nie ustały, ale od czwartku stan papieża jest stabilny.
Watykan. Problemy papież Franciszka nie ustały
W czwartek Franciszek przekazał wiernym pierwsze nagranie audio od czasu, kiedy trafił do szpitala. Ojciec Święty wyraził wdzięczność za wsparcie i modlitwy płynące z całego świata. Mówił po hiszpańsku, czyli w swoim ojczystym języku. Krótkie przesłanie zostało odtworzone podczas wieczornej modlitwy na placu Świętego Piotra w Watykanie.
- Dziękuję wam z całego serca za wasze modlitwy na placu o moje zdrowie - powiedział papież, zatrzymując się co kilka słów, aby wziąć głęboki oddech. - Niech Bóg was błogosławi - dodał.
ZOBACZ: Stan zdrowia papieża Franciszka stabilny. Watykan przekazał nowe informacje
"Na tym nagraniu słychać było osobę cierpiącą" - podkreślają media. "Głos papieża wzruszył świat" - zaznaczył włoski dziennik "Il Giornale". "Il Messaggero" odnotowało, że jest to głos człowieka, który "z wigorem walczy z ciężką chorobą".
Stan papieża stabilny
Wiadomość została nagrana krótko po tym, jak Watykan poinformował, że stan papieża jest stabilny i nie odnotowano żadnych nowych przypadków kryzysu oddechowego. Lekarze z polikliniki przekazali, że ze względu na stabilizację przed sobotą nie opublikują kolejnego komunikatu.
ZOBACZ: Papież wciąż w szpitalu. Dziwisz odniósł się do potencjalnej abdykacji Franciszka
W ostatniej aktualizacji dotyczącej stanu zdrowia Franciszka, Watykan stwierdził, że papież nie miał gorączki, a jego wyniki badań krwi pozostały stabilne. Lekarze potwierdzili, że chwilowa stabilizacja nie oznacza znaczącej poprawy, a do każdej informacji trzeba podchodzić z ostrożnością.
88-letni papież trafił do szpitala 14 lutego z diagnozą ostrego zapalenia oskrzeli. Następnie stwierdzono u niego obustronne zapalenie płuc, anemię i małopłytkowość. Konieczna okazała się wysokoprzepływowa tlenoterapia i transfuzja krwi.
Czytaj więcej