Trump może wstrzymać pomoc wojskową dla Ukrainy. Zełenski zareagował

Przygotowujemy się tak, żeby armia nie miała niespodzianek - przekazał podczas spotkania z dziennikarzami Wołodymyr Zełenski. W ten sposób odpowiedział na pytanie o ewentualne wstrzymanie pomocy wojskowej ze strony USA. Nieoficjalnie mówi się, że taka właśnie opcja może być tematem poniedziałkowego spotkania Donalda Trumpa z jego bliskimi doradcami - Marco Rubio i Pete'em Hegstehem.
O swoich obawach, ale i oczekiwaniach Wołodymyr Zełenski mówił w poniedziałek po powrocie ze szczytu ws. Ukrainy w Londynie. W opinii ukraińskiego przywódcy, gdyby USA zdecydowały o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy, skorzystałby na tym tylko Władimir Putin.
Wojna na Ukrainie. Kijów zwiększa krajową produkcję broni
Jak podkreślił Zełenski, Ukraina cały czas współpracuje i nadal chce współpracować ze Stanami Zjednoczonymi. Jednocześnie dodał, że pomoc w zakresie broni, którą obecnie otrzymuje Kijów, jest zasługą decyzji podjętych w przeszłości przez amerykański Kongres. Jeśli zaś chodzi o kontynuację wsparcia, ta nie była jeszcze podnoszona na agendzie.
ZOBACZ: Pieskow ostrzega Zachód. "Poważne konsekwencje"
Z drugiej strony, prezydent Ukrainy nie ukrywa, że Kijów sam zwiększa swoją krajową produkcję, a ponadto podobne ruchy obserwujemy dziś w całej Europie. Mimo tego, pomoc USA jest nieoceniona, a Zełenski ufa, że ta nie ustanie.
- Zakończenie jej będzie oznaczało pomoc tylko Putinowi. I dlatego uważam, że Stany Zjednoczone, przywódcy i przedstawiciele cywilizowanego świata na pewno nie pomogą Putinowi - stwierdził, dodając, że wraz z zespołem przygotowuje się na różne możliwości, aby "wojsko nie miało żadnych niespodzianek".
Kryzys na linii Ukraina-USA. Europa solidarna z Kijowem
Zgodnie z deklaracjami nie tylko Zełenskiego, ale i ostatnimi zapewnieniami europejskich przywódców, Ukraina i Europa uważają Stany Zjednoczone za swojego strategicznego partnera. Prezydent Ukrainy ujawnił, że dziś wiele się na ten temat rozmawia, a na poziomie europejskim istnieje co do tego powszechna zgoda.
- Przed nami duża liczba spotkań - zapowiedział, zaznaczając, że w najbliższych tygodniach wykuje się jaśniejszy plan działania, w tym ten dotyczący zapewnienia Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa.
- Na razie widzimy teoretyczne poparcie, widzimy poważną liczbę krajów - nie jestem jeszcze gotowy, aby mówić o wszystkich krajach, bo przyjdzie czas, kiedy oni będą mówić o sobie, ale ważne jest, żebyśmy o tym rozmawiali - podkreślił.
Trump wstrzyma pomoc wojskową dla Ukrainy? Ważą się losy wsparcia
Stany Zjednoczone nadal dostarczają Ukrainie broń w ramach pakietów, które zostały sfinansowane i zatwierdzone za prezydentury Joe Bidena.
ZOBACZ: Wałęsa pisze do Trumpa. "Przypominało to atmosferę przesłuchań SB"
Teraz jednak istnieje poważna groźba wycofania wsparcia. Jak podaje "The New York Times", prezydent USA Donald Trump spotka się 3 marca ze swoimi najważniejszymi doradcami, w tym sekretarzem stanu Marco Rubio i sekretarzem obrony Pete'em Hegsethem.
Rzecznik administracji Trumpa powiedział dziennikowi, że podczas spotkania rozważone zostanie podjęcie ewentualnych działań ws. szeregu opcji dla Ukrainy, w szczególności zakończenia amerykańskiej pomocy wojskowej: najnowszych dostaw amunicji i sprzętu.