Samolot płonął przy lądowaniu. Dramatyczne sceny na lotnisku w USA

Ptak uderzył w silnik samolotu kurierskiej firmy, co spowodowało pożar. Pilot zdecydował o awaryjnym lądowaniu w amerykańskim New Jersey. Do sieci trafił film, na którym widać, jak maszyna przybliża się do ziemi, a z jej części wydobywają się płomienie. Szczęśliwie cała operacja zakończyła się sukcesem.
Transportowy samolot firmy FedEx leciał z Newark do Indianapolis, ale rejs nie przebiegł tak, jak powinien. W pewnej chwili ptak uderzył w jeden z silników maszyny, a to spowodowało pożar tej części Boeinga 767. Pilot musiał więc rozpocząć awaryjne lądowanie.
ZOBACZ: Wojskowy samolot runął po starcie. Jest wiele ofiar
Samolot wylądował na płycie lotniska w New Jersey. Po pomyślnej operacji okazało się, że szczęśliwie ogień nie zdążył rozprzestrzenić się poza uszkodzony silnik. Wiadomo też, że żadna z osób znajdująca się na pokładzie nie odniosła obrażeń. W sieci pojawiło się nagranie wykonane niedługo przed tym, jak koła maszyny dotknęły płyty portu.
USA. Silnik samolotu płonął, awaryjne lądowanie w New Jersey
Agencja AP podała, że awaryjne lądowanie spowodowało chwilowe wstrzymanie ruchu lotniczego w New Jersey. Decyzja o nim była rutynowym środkiem ostrożności. Wyjaśnieniem dokładnych przyczyn incydentu zajęła się Federalna Administracja Lotnictwa.
ZOBACZ: Zaskakujące ustalenia po katastrofie w USA. Załoga odczytywała "sprzeczne wysokości"
Głos w sprawie zabrał rzecznik FedEx. Jak wskazał, załoga samolotu wprowadziła nadzwyczajne procedury, a po niebezpiecznym incydencie powróciła do Newark. - Jesteśmy wdzięczni za szybkie działanie naszych pracowników, a także przybyłych na miejsce ratowników - przekazał Austin Kemker.
Katastrofy samolotów w USA i Kanadzie. Zginęły dziesiątki osób
Jak podkreśla AP, zdarzenie z udziałem samolotu kurierskiego przedsiębiorstwa miało miejsce w czasie, gdy w Stanach Zjednoczonych debatuje się nad bezpieczeństwem lotów. Tylko w ciągu minionego miesiąca w Ameryce Północnej - USA oraz Kanadzie - doszło do kilku katastrof lotniczych.
Przykładowo 6 lutego na Alasce rozbił się samolot pasażerski - wówczas zginęło 10 osób. Z kolei 30 stycznia pasażerska maszyna linii American Airlines zderzyła się w powietrzu z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny wpadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Wypadku nikt nie przeżył - zginęło 67 osób.
Czytaj więcej