Były komendant główny policji zatrzymany. Akcja CBA na lotnisku

Polska
Były komendant główny policji zatrzymany. Akcja CBA na lotnisku
Polsat News
Na Lotnisku Chopina zatrzymano byłego komendanta głównego policji Zbigniewa M.

"Agenci CBA zatrzymali byłego komendanta głównego policji" - przekazał rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. Jak dodał, "do zatrzymania doszło na warszawskim lotnisku Chopina po wyjściu z samolotu, którym Zbigniew M. przyleciał z Sri Lanki". Rzecznik przekazał, że zatrzymany został przewieziony "do dyspozycji prokuratury".

Rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński przekazał w mediach społecznościowych, że doszło do zatrzymania byłego komendanta głównego policji, Zbigniewa M.

Były komendant główny policji zatrzymany. Wracał z Azji

"Na polecenie prokuratury agenci CBA zatrzymali byłego komendanta głównego policji" - napisał w serwisie X.


"Do zatrzymania doszło w piątek wieczorem na warszawskim lotnisku Chopina po wyjściu z samolotu, którym Zbigniew M. przyleciał z Sri Lanki. Po wykonaniu niezbędnych czynności procesowych polegających na przeszukaniach oraz zabezpieczeniu dowodów na potrzeby prowadzonego postępowania były komendant został przewieziony do dyspozycji Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu" - dodał.

 

Akcja CBA na Lotnisku Chopina. Zatrzymano Zbigniewa M.

- Były komendant główny policji został zatrzymany w związku z przestępstwami z kategorii przestępstw gospodarczych - powiedział Dobrzyński w Polsat News, komentując zatrzymanie. - Zatrzymany był zaskoczony, gdy zobaczył agentów CBA - dodał. 

 

Piątkowa akcja CBA nie jest pierwszą w życiorysie Zbigniewa M. W 2018 r. wraz z byłymi dyrektorami łódzkiej i poznańskiej delegatury CBA Krzysztofem A. i Jackiem L. został zatrzymany na polecenie Podkarpackiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie.

Były komendant główny policji usłyszał wówczas 10 zarzutów, między innymi ujawniania informacji z prowadzonych postępowań karnych oraz na temat planowanych dopiero czynności.

 

ZOBACZ: Brutalny rozbój w willi pod Warszawą. Policja ujęła cztery osoby


Zbigniew M. sprawował funkcję komendanta głównego policji w latach 2015-2016. Ze stanowiska zrezygnował sam. Tłumaczył tę decyzję tym, że byli pracownicy Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji przygotowali wobec niego prowokację. Pojawiły się informacje, że chodzi o wydarzenia sprzed kilkunastu lat, kiedy M. pracował w Kaliszu.

 

Jak donosiły media, były informator policji miał go szantażować i sugerować, jakoby Zbigniew M. przyjął od niego pięć butelek alkoholu i pożyczył 10 tysięcy złotych, których nie oddał. 

Ponadto, były komendant główny policji jest twórcą i byłym członkiem Zespołu ds. Uprowadzeń, współtwórcą algorytmu działań policji w sytuacjach kryzysowych oraz koordynatorem i twórcą struktur Centralnego Biura Śledczego Policji.

Michał Blus / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie