"Natychmiast i zdecydowanie". Kanada stawia się Donaldowi Trumpowi

Świat
"Natychmiast i zdecydowanie". Kanada stawia się Donaldowi Trumpowi
pm.gc.ca
Premier Kanady zapowiedział, że Ottawa zareaguje w przypadku nałożenia ceł przez USA

- Kanada zareaguje natychmiast i zdecydowanie - powiedział premier Justin Trudeau, który w ten sposób odniósł się do zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa o wprowadzeniu ceł. Szef rządu w Ottawie podkreślił, że odpowiedź będzie "wyjątkowo silna", tak jak oczekują jego rodacy.

Justin Trudeau zapewnił, że Kanada będzie robiła wszystko, aby uniknąć amerykańskich ceł. - Ale, jak powiedziałem, jeśli we wtorek te nieuzasadnione cła będą nałożone na Kanadę, będziemy przedstawiać natychmiastową i wyjątkowo silną odpowiedź, tak jak tego oczekują Kanadyjczycy - zadeklarował konferencji prasowej w Montrealu.

 

Donald Trump zapowiedział w czwartek, że zawieszone cła na import z Meksyku i Kanady zaczną obowiązywać właśnie we wtorek oraz że nałoży dodatkową taryfę 10 proc. na produkty z Chin. Jak uzasadniał prezydent USA, ma to związek z dalszym napływem fentanylu przez granice, choć statystyki mówią o znacznym spadku przemytu tego narkotyku.

Kanada walczy, by cła Trumpa nie weszły w życie

Kanadyjski premier podkreślił, że rząd federalny, lokalne władze i wszyscy ich partnerzy koncentrowali się dotychczas na tym, by "gdy nadejdzie wtorek i następne tygodnie, nie było ceł nałożonych na Kanadę". Zwrócił też uwagę, że cła, o których mówi obecnie Trump są powiązane z kryzysem fentanylowym, którego doświadczają Stany Zjednoczone, ale który jest też obecny w Kanadzie.

 

ZOBACZ: Donald Trump spotkał się z Keirem Starmerem. Padło pytanie o Wołodymyra Zełenskiego

 

- Od miesięcy podkreślałem, że mniej niż 1 proc. fentanylu, który dociera do USA, przybywa z Kanady - mówił Trudeau, dodając, że jego kraj chce wyeliminować nawet ten niski odsetek. Dlatego też rząd federalny w Ottawie zainwestował 1,3 mld dolarów w ochronę granicy z USA, w tym nowe wyposażenie. m.in. helikoptery i drony.

"Kanada nie jest źródłem problemów USA"

Trudeau nadmienił, że w Waszyngtonie jest obecnie minister bezpieczeństwa publicznego David McGuinty, szefowie kanadyjskiej policji federalnej RCMP i służb ochrony granicy oraz specjalny urzędnik wyznaczony do rozwiązania problemu fentanylu Kevin Brosseau. W prowadzonych rozmowach koncentrują się na możliwości współpracy. - Kanada nie jest źródłem problemów USA - podkreślił.

 

Jak mówił Brosseau przedstawiciele Kanady chcą się upewnić, że strona amerykańska ma pełne informacje. Kiedy na początku lutego Kanada przygotowywała się do wprowadzenia ceł odwetowych na USA, rząd informował, że 25 proc. cła na import z USA obejmą towary o wartości 155 mld CAD. Wówczas jednak Biały Dom odsunął wprowadzenie ceł o miesiąc.

Artur Pokorski / wka / Polsatnews.pl / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie