Odkryli setki przeterminowanych produktów. Wezwali policję do Biedronki

aktualizacja: Polska
Odkryli setki przeterminowanych produktów. Wezwali policję do Biedronki
Pixabay/Alexas_Fotos
Klienci wezwali policję do Biedronki, gdy odkryli przeterminowane produkty

366 przeterminowanych produktów - tyle odkryli klienci Biedronki w Tomaszowie Mazowieckim. Dwójka braci poszła do znanego dyskontu i odkryła setki produktów, które mimo swojej daty leżały zwyczajnie na półkach sklepowych. Oburzeni wezwali do sklepu policję, która przeprowadziła oględziny i przyjęła zgłoszenie o wykroczeniach.

Lokalny portal Nasze Miasto Tomaszów Mazowiecki opisał historię dwóch mężczyzn, którzy postanowili sprawdzić świeżość produktów w znanym dyskoncie. 20 lutego tego roku weszli do lokalnej Biedronki, znajdującej się przy ul. Polnej 26 w Tomaszowie Mazowieckim. 


- W czasie około jednej godziny ujawniliśmy ogromną ilość produktów spożywczych przeterminowanych - twierdzą źródła portalu.  


Podobno bracia doliczyli się 366 przeterminowanych produktów. Wszystkie znajdowały się na półkach sklepowych i były normalnie wprowadzone do obrotu.  


Wśród produktów, które dawno powinny zostać zutylizowane znalazł się np. sok z datą przydatności do listopada 2024 roku, albo szynka, której data skończyła się 14 lutego 2025 roku – tak przynajmniej wynika ze zdjęć zamieszczonych przez portal. 

Znaleźli w Biedronce setki przeterminowanych produktów. Wezwali policję

Mężczyźni, którzy odkryli nieświeże produkty postanowili wezwać do sklepu policję. Mundurowi przyjęli zawiadomienie o wykroczeniach i wykonali oględziny. Zapytaliśmy policję, czy do wezwania rzeczywiście doszło, mundurowi potwierdzili zdarzenie.

 

- Otrzymaliśmy takie zgłoszenie od obywateli. Na miejsce skierowano policjantów, którzy potwierdzili, że w sklepie znajdują się produkty, który termin przydatności do spożycia już został przekroczony - wyjaśnił oficer prasowy z KPP w Tomaszowie Mazowieckim w rozmowie z polsatnews.pl. 

 

ZOBACZ: Przeterminowane masło na promocji w Biedronce. Sieć zabrała głos


Po wstępnym rozpoznaniu na miejsce skierowano technika kryminalistyki, który zabezpieczył materiał dowodowy. - Aktualnie prowadzimy postępowanie w kierunku art. 100 ustęp 1, punkt 1, Ustawy o Bezpieczeństwie Żywności i Żywienia - wyjaśnił policjant.


Zgodnie z tym zapisem, kto wprowadza do obrotu produkt spożywczy z datą, której termin do spożycia już minął podlega karze grzywny.

Tomaszów Mazowiecki. Przeterminowane produkty w Biedronce. Sieć reaguje

Konrad Nafalski, starszy menedżer ds. komunikacji korporacyjnej w sklepach Biedronka podkreślił, że sieć "konsekwentnie dba o to, by oferowane produkty łączyły najwyższą jakość z najniższą ceną na rynku". 


- W odniesieniu do sytuacji w Tomaszowie Mazowieckim mamy do czynienia z działaniami osób, które już w przeszłości w podobny sposób uderzały w wizerunek konkurencyjnej sieci handlowej. (...) prowadzimy szczegółową analizę prawną sprawy i podejmiemy odpowiednie kroki, aby chronić dobre imię naszej firmy - zapewnił w rozmowie z portalem Nasze Miasto Tomaszów Mazowiecki. 


Przypadek tego dyskontu nie jest odosobniony. Podobne "śledztwa" przeprowadzili już klienci w Biedronkach w Piotrkowie Trybunalskim i Bełchatowie. Wówczas mieli szukać towarów po dacie przydatności i wezwać policję. 

Karina Jaworska / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie