Trzecia rocznica napaści Rosji na Ukrainę. Jakie koszty poniosła Polska?

Świat
Trzecia rocznica napaści Rosji na Ukrainę. Jakie koszty poniosła Polska?
PAP/EPA/UKRAINE'S 93RD MECHANIZED BRIGADE HANDOUT
Minęły trzy lata konfliktu w Ukrainie

Równowartość prawie 5 proc. PKB - tyle wynosi łączne wsparcie udzielone przez Polskę Ukrainie po napaści Rosji. Z drugiej strony napływ uchodźców ze Wschodu przyczynił się do zwiększenia polskiego wzrostu gospodarczego. W poniedziałek mijają trzy lata od rozpoczęcia pełnospektaklowej rosyjskiej inwazji.

Koszty wojny w Ukrainie poniesione przez Polskę są trudne do oszacowania, bo składa się na to wiele czynników np. wzrost cen energii, który napędził inflację - wskazują eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). 

 

- Mamy do czynienia z całym splotem czynników. Na przykład gwałtownie wzrosły koszty energii w związku z przerwaniem dostaw węglowodorów z Rosji, ale pamiętajmy, że Rosja sama ograniczyła dostawy jeszcze przed wojną, doprowadzając do znacznych podwyżek cen - przekazał zastępca dyrektora PIE Andrzej Kubisiak.

 

ZOBACZ: Ukraina w Unii Europejskiej? Sondaż: Większość Polaków za przyłączeniem

 

Według danych Kancelarii Prezydenta RP, Polska zajmuje pierwsze miejsce wśród państw, które zaangażowały się w pomoc Ukrainie pod względem wydatków na pomoc w stosunku do PKB. Według komunikatu kancelarii z listopada 2024 r. łączne wsparcie udzielone Ukrainie osiągnęło wartość 4,91 proc. polskiego PKB z czego 4,2 proc. stanowiły koszty pomocy ukraińskim uchodźcom. Polska przekazała Ukrainie m.in. pomoc militarną wartą 3,23 mld euro czyli ponad 14 mld zł.

Trzy lata wojny. Uchodźcy z Ukrainy przyczynili się do wzrostu polskiego PKB

Eksperci Instytutu zaznaczyli, że wydatki ukraińskich uchodźców w Polsce miały istotny wpływ na dynamikę konsumpcji w Polsce. - Bez konsumpcji Ukraińców w Polsce recesja konsumencka, czyli spadek wydatków gospodarstw domowych trwałaby dłużej, a proces wychodzenia z niej mógłby być wolniejszy - przekazała Aleksandra Wejt-Knyżewska z PIE.

 

- Z badania Deloitte dla UNHCR (Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców) wynika, że Ukraińcy jako przedsiębiorcy, pracownicy, konsumenci i podatnicy przyczynili się do wzrostu polskiego PKB o 0,7-1,1 proc. w 2023 r., a w dłuższym okresie efekt ten wzrośnie do 0,9-1,35 proc. - podkreśliła Wejt-Knyżewska.

 

Dodała, że obywatele Ukrainy wygenerowali w Polsce znaczne wpływy podatkowe, które wyniosły według szacunków 10,1-13,7 mld zł w 2022 r. oraz 14,7-19,9 mld zł w 2023 r. - Te kwoty przewyższają wydatki publiczne na pomoc uchodźcom, które wyniosły 15 mld zł w 2022 r. i 5 mld zł w 2023 r., co wskazuje na ich istotny wkład w finanse publiczne - wskazała Wejt-Knyżewska.

Wojna w Ukrainie. Z kraju wyjechało prawie 7 mln osób

W rosyjskiej inwazji na Ukrainę zginęło ponad 12 tys. cywilów, co najmniej 30 tys. zostało rannych, a kilkanaście milionów Ukraińców zostało zmuszonych do ucieczki. Trzy lata od rozpoczęcia wojny na pełną skalę Rosja okupuje 20 proc. terytorium Ukrainy. W 2024 r. siły rosyjskie zajęły ok. 4 tys. km kwadratowych terytorium Ukrainy. Według różnych danych straty po stronie rosyjskiej mogą wynosić nawet 100-200 tys. zabitych i 500 tys. rannych żołnierzy, a po stronie ukraińskiej około 100 tys. zabitych i 400 tys. rannych.

 

Rosyjska inwazja skonsolidowała Zachód, który nałożył bezprecedensowe sankcje na Moskwę i udzielił wsparcia zbrojeniowego, ekonomicznego i humanitarnego Kijowowi. NATO poszerzyło się o Finlandię i Szwecję. Zablokowane dostawy ukraińskiego zboża spowodowały kryzys żywnościowy w najbiedniejszych regionach świata. Wywołany wojną kryzys energetyczny doprowadził do podwyżek cen w wielu krajach.

 

ZOBACZ: Szef NATO zapewnia. "Ukraina będzie zaangażowana w rozmowy"

 

W ciągu ostatnich lat liczba ludności Ukrainy znacząco się zmniejszyła: na początku 2022 roku, przed inwazją Rosji, populacja wynosiła około 42 mln osób, a na początku 2024 roku wyniosła około 34 mln. Zdaniem doktora Ołeksandra Hładuna, zastępcy dyrektora ds. naukowych Instytutu Demografii i Problemów Jakości Życia Narodowej Akademii Nauk Ukrainy, kluczowym czynnikiem pozostaje emigracja wywołana wojną z Rosją.

 

- Według Biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców wyjechało z Ukrainy w związku z wojną około 6,9 mln osób - powiedział ekspert.

Trzy lata wojny. Sytuacja na froncie

24 lutego 2022 r. Rosja zaatakowała Ukrainę z północy, wschodu i południa, próbując bez sukcesu zająć m.in. Kijów. W kwietniu tego roku wojska rosyjskie zostały wyparte z północy kraju, w tym z obwodu kijowskiego. W jesiennej kontrofensywie Ukraińcy wyzwolili niektóre tereny zajęte na południu i wschodzie kraju, w obwodach charkowskim, chersońskim i mikołajowskim. Rozpoczęta w czerwcu 2023 r. ukraińska kontrofensywa nie przyniosła znaczących sukcesów. Wojna przybrała charakter walk pozycyjnych, koncentrując się w wybranych punktach w Donbasie, obwodach chersońskim i zaporoskim.

 

W 2024 r. armia rosyjska przejęła inicjatywę na polu walki, wykorzystując przewagę liczebną i siłę ognia. Siły rosyjskie wywierały presję na niemal całej linii frontu o długości 1000 km. Ukraińskie władze uskarżały się, że żołnierzom kończy się broń i amunicja, podczas gdy pomoc zagraniczna jest wstrzymana.

 

ZOBACZ: Donald Trump: Ukraina złamała umowę, a Zełenski mógł przyjechać do Rijadu

 

W maju siły rosyjskie otworzyły nowy front w obwodzie charkowskim. Pomimo posiadanej przewagi postępy Rosjan były ograniczone, a Ukraina nasiliła ataki dronów na rosyjską infrastrukturę. Siły ukraińskie zaatakowały obwód kurski w Rosji i zajęły 1300 km kwadratowych rosyjskiego terytorium. Do lutego 2025 r. wojska rosyjskie odzyskały ponad połowę tego obszaru.

Michał Blus / polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie