"Zmartwiła mnie propozycja ze strony rządu". Prezydent na posiedzeniu RBN

- Zmartwiła mnie ostatnia propozycja ze strony rządu, aby przedstawiciele prezydenta nie brali udziału w posiedzeniach rządowych poświęconych bezpieczeństwu i obronności - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Dodał, iż żałuje, że "zrezygnowano z planów przeprowadzenia w Polsce szczytów UE-USA i UE-Ukraina".
W poniedziałek o godz. 13:30 w Pałacu Prezydenckim rozpoczęło się spotkanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Prezydent Andrzej Duda przedstawi na niej informacje ze spotkań z przedstawicielami administracji amerykańskiej. Rozmowy będą też dotyczyć sytuacji geopolitycznej i kwestii Ukrainy.
- Spotykamy się tu w związku z rozpoczętym - nazwijmy to - procesem pokojowym, który zmierza do zakończenia rosyjskiej agresji na Ukrainę - przekazał prezydent na RBN. - To też szczególny dzień, bo to trzecia rocznica wybuchu tego konfliktu - dodał.
- Stanowisko Polski jest trwałe i niezmienne - ta wojna musi skończyć się sprawiedliwym i trwałym pokojem. W przyszłości nie może dojść do wybuchu kolejnego, być może jeszcze większego konfliktu. Rosja nie może w przyszłości nikogo więcej napaść - oświadczył Duda i podkreślił, że to najbardziej istotna kwestia polskiego interesu narodowego.
Prezydent RP podkreślił, że konsekwentnie prezentuje powyższe stanowiska w swoich rozmowach z przywódcami światowymi i to samo przedstawił w sobotniej rozmowie z Donaldem Trumpem. - Polska jest niezwykle istotnym sojusznikiem USA i jest postrzegana jako niezwykle ważne miejsce na mapie strategicznych interesów amerykańskich i budowania stref bezpieczeństwa - podkreślił, relacjonując rozmowy z przedstawicielami republikańskiej administracji.
Dodał, na ten moment nie ma również żadnych planów ograniczenia amerykańskiej obecności militarnej w Polsce. - Żadnego takiego komunikatu nie odebrałem ani ja, ani - o ile mi wiadomo - nie odebrał go także i minister obrony narodowej, wicepremier (Władysław Kosiniak-Kamysz) - podkreślił.
Posiedzeniu RBN. Duda: Zmartwiła mnie propozycja ze strony rządu
Duda w trakcie wystąpienia uderzył w rząd koalicji. - Żałuję, że zrezygnowano z planów przeprowadzenia w Polsce szczytów UE-USA i UE-Ukraina - przekazał. - Polska prezydencja w Radzie UE powinna być okazją do podnoszenia kluczowych tematów związanych ze wzmocnieniem bezpieczeństwa i relacji transatlantyckich, bo byłaby to okazja do przeprowadzenia takich rozmów - powiedział prezydent.
- Dodatkowo zmartwiła mnie ostatnia propozycja ze strony rządu, aby przedstawiciele prezydenta nie brali udziału w posiedzeniach rządowych poświęconych bezpieczeństwu i obronności - podkreślił Duda.
- Ta zmiana uderzy nie bezpośrednio we mnie, ale w nowo wybranego prezydenta, który zjawi się w Pałacu Prezydenckim. Współpraca w sprawach bezpieczeństwa to podstawa. To musi być wyłączone z bezpośredniego sporu - podkreślił.
Prezydent podziękował jednocześnie wicepremierowi Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi za utrzymywanie polityki dozbrajania i modernizowania polskiej armii zapoczątkowanej przez poprzednią ekipę.
Prezydent Andrzej Duda będzie dziś w programie "Gość Wydarzeń". Transmisja na żywo z Pałacu Prezydenckiego od 19:15.
Prezydent zwołał RBN po spotkaniu z amerykańskim specjalnym wysłannikiem ds. Ukrainy i Rosji i gen. Keithem Kelloggiem. Wcześniej prezydent spotkał się z amerykańskim sekretarzem obrony Petem Hegsethem. Duda stwierdził we wtorek, że obecnie "jest czas, by przedyskutować to zagadnienia w szerokim gronie w Polsce". Wskazał, że wtedy będzie już także więcej wiadomo o efektach spotkań gen. Kellogga w Ukrainie, a także trwających amerykańsko-rosyjskich rozmów w Arabii Saudyjskiej.
Ponadto w sobotę Andrzej Duda spotkał się w USA z prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.
Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Tematem negocjacje ws. pokoju w Ukrainie
Na posiedzeniu RBN obecny jest premier Donald Tusk, marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska. Są także przedstawiciele klubów: KO będzie reprezentował b. marszałek Senatu Tomasz Grodzki, natomiast klub PiS - były wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak. PSL ma reprezentować - poza wicepremierem i szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem - wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski. Polskę 2050 reprezentować będzie szef klubu Paweł Śliz, a Konfederację - szef klubu Grzegorz Płaczek. Lewicę reprezentować będzie Anna Maria Żukowska.
ZOBACZ: Prezydent Andrzej Duda w trzecią rocznicę inwazji. "Symbol walki Ukrainy o niezależność"
Rada Bezpieczeństwa Narodowego to organ doradczy prezydenta w sprawach wewnętrznego i zewnętrznego bezpieczeństwa państwa. W jej skład wchodzą: marszałkowie Sejmu i Senatu, premier, szefowie: MSZ, MON i MSWiA, minister koordynator służb specjalnych, szefowie ugrupowań posiadających klub parlamentarny, poselski lub koło poselskie (lub przewodniczący tych klubów lub kół), szefowie kancelarii prezydenta i BBN. Posiedzenia Rady zwołuje prezydent, on też określa ich tematykę.
Czytaj więcej