Grypa u seniorów. Lekarze alarmują, skutki mogą być tragiczne

Główny Inspektor Sanitarny, dr Paweł Grzesiowski, przedstawił niedawno niepokojące dane. Szacuje się, że w obecnym sezonie na grypę zachorowało nawet 2,5 miliona osób. Liczba przypadków jest obecnie trzykrotnie wyższa niż w poprzednich latach.

Skutki są tragiczne - od września z powodu infekcji lub jej powikłań mogło umrzeć nawet tysiąc osób.

Grypa atakuje. Seniorzy muszą bardzo uważać

Osoby powyżej 65. roku życia należą do grupy najbardziej narażonej na ciężki przebieg choroby. Wynika to z kilku czynników, m.in. osłabienia układu odpornościowego wraz z wiekiem, co zwiększa podatność na infekcje.

ZOBACZ: Czy otyłość może być zdrowa? Naukowcy dokonali zaskakującego odkrycia

Dodatkowo wielu seniorów cierpi na przewlekłe choroby, takie jak:

• nadciśnienie,
• cukrzyca,
• schorzenia serca i płuc.

Te dolegliwości osłabiają organizm i spowalniają jego regenerację, co zwiększa ryzyko ciężkich powikłań.

Powikłania mogą być naprawdę groźne

Zachorowanie na grypę wiąże się z różnorodnymi objawami. Może to być między innymi wysoka temperatura, ale też bóle mięśni i głowy, pogorszenie samopoczucia i uporczywy katar. Serwis szczepienia.info dodaje, że u starszych osób dochodzą do tego również nieco inne objawy. Chodzi na przykład o biegunkę i nudności. 50-70 proc. hospitalizacji związanych z zachorowaniem dotyczy właśnie seniorów.

ZOBACZ: Sanatorium za granicą z dopłatą? Wystarczy spełnić te warunki

Podstawą do hospitalizacji są również powikłania. Do najczęstszych należą:

• zapalenie płuc,
• zaostrzenie przebiegu przewlekłych schorzeń,
• zapalenie mięśnia sercowego i osierdzia,
• zaburzenia pracy układu neurologicznego.

Ich następstwem może być między innymi niewydolność serca lub nerek oraz pogorszenie funkcji poznawczych pacjenta. Zdarzają się także przypadki zgonów. Według Głównego Inspektoratu Sanitarnego umiera około 1–5 osób na 1000 przypadków grypy sezonowej. 90 proc. z tych przypadków dotyczy osób powyżej 60. roku życia.

Ogromna rola szczepień

Eksperci zalecają szczepienia wszystkim narażonym grupom, czyli między innymi seniorom, dzieciom oraz osobom cierpiącym na choroby przewlekłe.

Niestety, według dr. Michała Sutkowskiego, prezesa Kolegium Lekarzy Rodzinnych, statystyki dotyczące szczepień są niepokojące. Ekspert powiedział Polskiemu Radiu 24, że jedynie 20 proc. osób po 65. roku życia przyjęło dawkę preparatu.

ZOBACZ: Grypa atakuje Polskę. GIS: Przeszliśmy falę kulminacyjną

Lekarz zalecił także noszenie maseczek w środkach transportu i placówkach medycznych. Przyznał, że ludzie obecnie wstydzą się takich rozwiązań, mimo że to normalna profilaktyka.

Poza tym, aby zmniejszyć ryzyko zakażenia, należy pamiętać o higienie rąk, unikaniu kontaktów z chorymi oraz pozostaniu w domu po wystąpieniu objawów.