Wizyta Keitha Kellogga w Polsce. Trwa spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą

Specjalny wysłannik USA do spraw Ukrainy i Rosji generał Keith Kellogg tuż przed 14:30 zjawił się w Pałacu Prezydenckim. Człowiek Donalda Trumpa rozpoczął spotkanie z Andrzejem Dudą. Jak zapowiadała wcześniej w programie Polsat News szefowa prezydenckiej kancelarii Małgorzata Poprocka, celem wizyty jest poznanie zapoznanie się ze stanowiskiem Polski w sprawie wojny w Ukrainie.
Spotkanie prezydenta z Keithem Kelloggiem rozpoczęło się we wtorek po godzinie 14:30. Specjalny wysłannik Donalda Trumpa ds. Ukrainy został przyjęty przez Andrzeja Dudę w Pałacu Prezydenckim.
Po krótkim przywitaniu i chwili dla fotoreporterów, obaj udali się na rozmowy. W mediach społecznościowych Kancelarii Prezydenta pojawiło się nagranie przedstawiające przybycie generała. Dołączono do niego wpis ze słowami sekretarza stanu Wojciecha Kolarskiego.
"Prezydent powie to, co przedstawia na arenie międzynarodowej od początku – Rosja nie może wygrać tej wojny. Rosja po zawarciu pokoju nie może mieć przekonania, że było warto zaatakować bez powodu, bez przyczyny niepodległe państwo" - napisano.
W poniedziałek podczas rozmowy z dziennikarzami w Paryżu, Donald Tusk zapewniał, że jest przekonany, że prezydent Andrzej Duda przedstawi podczas rozmów z Kelloggiem stanowisko dotyczące wojny w Ukrainie, które jest tożsame z tym prezentowanym przez rząd.
- Jestem przekonany (...) Nie mam żadnego poczucia niepokoju, że mogłaby tu być jakaś rozbieżność między prezydentem a rządem. W tej sprawie mam zaufanie do działań prezydenta - mówił premier.
Generał Keith Kellogg z wizytą w Polsce
Generał Keith Kellogg na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium zapowiedział, że "Europy nie będzie bezpośrednio przy stole negocjacyjnym w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie", co wywołało poruszenie na Starym Kontynencie.
Jak wyjaśnił, stanie się tak, ponieważ Stany Zjednoczone "nie chcą powtórki z Mińska", gdzie przy stole siedziało wiele osób, a na koniec zabrakło trwałych efektów.
ZOBACZ: Ujawniono kulisy planu Trumpa dla Ukrainy. "Bardzo radykalny"
Niektórzy europejscy politycy obawiają się, że ich głos w sprawie Ukrainy nie będzie brany pod uwagę, do czego odniosła się Małgorzata Paprocka w programie "Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii".
- Przecież w przyszłym tygodniu gen. Kellogg będzie gościł w Warszawie, ma zaplanowane spotkania. Ewidentnie chce się w głos Polski również wsłuchać - powiedziała szefowa prezydenckiej kancelarii.
Specjalny wysłannik USA przybędzie do Ukrainy. Zełenski: Czekamy
W sobotę gen. Kellogg oznajmił w Monachium, że - choć zamierza "zebrać opinie Europejczyków" - to "kiedy będziemy siedzieć przy stole, to naprawdę będzie dwóch protagonistów (...) i pośrednik".
Jak określił, protagonistami są Rosja i Ukraina, a Stany Zjednoczone są pośrednikiem.
- Wiem, że to może brzmieć jak dźwięk paznokci po tablicy, że to może trochę uwierać, ale mówię wam coś, co jest dość szczere - zaznaczył generał.
ZOBACZ: "Nikt tego Ukrainie nie narzuci". Wysłannik Trumpa łagodzi stanowisko
Po zakończeniu wizyty w Polsce gen. Kellogg uda się do Ukrainy. Prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że podróż amerykańskiego wysłannika rozpocznie się 20 lutego.
- Czekamy na Kellogga. Chciałbym, aby udał się ze mną na front i zobaczył sytuację na miejscu - powiedział Zełenski podczas wizyty w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Monachium. Radosław Sikorski dwukrotnie spotkał się z gen. Kelloggiem
W niedzielę szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski, będąc w Monachium, poinformował, że dwukrotnie spotkał się m.in. z gen. Kelloggiem. - Raz jako Polska i drugi raz w formacie jego spotkania z najważniejszymi krajami Unii Europejskiej - wyjaśnił.
ZOBACZ: Radosław Sikorski o zagrożeniu Europy. "Pochodzi z putinowskiej Rosji"
Jak wskazał, administracja amerykańska "komunikuje nam ważne rzeczy, ale powinniśmy umieć rozdzielać to, co jest szumem, od tego, co jest jasnym sygnałem".
- Twardy sygnał, który odbieramy z tej konferencji to taki, że - jak powiedział prezydent Zełenski, z głębi tragedii wojennej swojego kraju - Europa musi traktować swoje bezpieczeństwo poważnie - przypomniał.
Czytaj więcej