Macron zwołuje kolejny szczyt. Tym razem bez udziału Polski
Francuski prezydent zwołał na środę spotkanie dotyczące Ukrainy oraz ogólnego bezpieczeństwa Europy. Tym razem w Pałacu Elizejskim pojawią się przedstawiciele państw nieobecnych podczas poniedziałkowej tury rozmów. Do stołu zaproszono także Kanadę.
Wśród zaproszonych krajów, które zostały wymienione przez informatorów agencji są: Norwegia, Kanada, kraje bałtyckie, Czechy, Grecja, Finlandia, Rumunia, Szwecja i Belgia. W zaplanowanym na środę spotkaniu część z krajów będzie mogła uczestniczyć zdalnie.
Dotychczas rozmowy dotyczyły zapewnienia bezpieczeństwa Ukrainie, zwiększenia wydatków na obronność oraz dotrzymaniu tempa Stanom Zjednoczonym, które prowadzą coraz bardziej zaawansowane rozmowy mające na celu zakończenie wojny.
Poniedziałkowa tura rozmów została zorganizowana kilkanaście godzin po Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. W stolicy Bawarii z mocnymi tezami wystąpili wiceprezydent USA J.D Vance oraz gen. Keith Kellogg - specjalny wysłannik Donalda Trumpa ds. Ukrainy.
ZOBACZ: Deklaracja Donalda Tuska. Chodzi o polskich żołnierzy w Ukrainie
Obaj w swoich przemówieniach zasygnalizowali, że Stany Zjednoczone będą brały udział w negocjacjach z Rosją, jednak nie zaproszą przywódców europejskich.
Szczyt w Paryżu. Francja zorganizuje drugie spotkanie
Poza prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i premierem Polski Donaldem Tuskiem w paryskcih rozmowach brali udział szefowie rządów Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, Hiszpanii, Holandii oraz Danii.
Przy stole nie zabrakło także sekretarz generalnego NATO Marka Ruttego, przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen oraz szefa Rady Europejskiej Antonio Costy.
ZOBACZ: Macron zaprasza do Paryża. Nadzwyczajny szczyt odpowiedzią na ruchy Trumpa
Reuters dodaje w depeszy, że część z europejskich przedstawicieli wyraziło niezadowolenie, że spotkanie odbyło się przy obecności tylko części z europejskich przywódców.
Czytaj więcej