Szczyt w Paryżu. "Gdyby rządziło PiS, spotkanie byłoby w Warszawie"
![Szczyt w Paryżu. "Gdyby rządziło PiS, spotkanie byłoby w Warszawie"](https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/6j/6jh711ds74zn9euvczb4tny5vf6a77gu.jpg)
- Prezydent Andrzej Duda jest bardzo zaangażowany w spotkania z wysłannikami Trumpa - powiedział Paweł Szefernaker z PiS. - We wtorek spotka się z generałem Keithem Kelloggiem - dodał. Polityk skrytykował działania rządu w sprawie Ukrainy. - Głos Polski musi być bardziej słyszalny - przekazał. Jak podkreślił, gdyby rządził PiS, szczyt w sprawie pokoju w Ukrainie byłby w Warszawie, nie w Paryżu.
- Głos Polski musi być dużo bardziej słyszalny w sprawie pokoju w Ukrainie. Andrzej Duda w zeszłym tygodniu spotkał się z szefem Pentagonu, Petem Hegsethem - powiedział Paweł Szefernaker z PiS w "Graffiti". - We wtorek prezydent spotka się z specjalnym wysłannikiem Trumpa ds. Ukrainy generałem Keithem Kelloggiem - dodał.
Jak zaznaczył gość, Andrzej Duda jest bardzo zaangażowany w spotkania z wysłannikami administracji nowego prezydenta USA.
- Rozpoczęły się pewnego rodzaju negocjacje w sprawie wojny w Ukrainie. Musimy zadbać o to, aby głos Polski był słyszalny. Nie widzę tych działań ze strony rządu - ocenił polityk PiS. - A szczyt w tej sprawie jest w Paryżu, a nie w Warszawie, pomimo, że Polska przewodniczy w Radzie UE - powiedział.
WIDEO: Paweł Szefernaker o szczycie w Paryżu. "Gdyby rządził PiS, spotkanie byłoby w Warszawie"
"Gdyby rządził PiS, szczyt byłby w Warszawie". Polityk PiS o spotkaniu w Paryżu
- Gdyby rządził PiS, dziś szczyt byłby w Warszawie, nie w Paryżu - zaznaczył Szefernaker.
Prowadzący Marcin Fijołek zapytał gościa, czy nie obawia się tego, że Trump może zaraz doprowadzić do resetu w kontaktach z Rosją.
- Nie musimy popierać wszystkich działań i zdań polityków z krajów zachodnich. Polski punkt widzenia jest taki, aby polscy żołnierze nie jechali do Ukrainy - zaznaczył Szefernaker i dodał, że Polska pomogła Ukrainie dużo, gdy inni nie pomagali.
ZOBACZ: Szef NATO zapewnia. "Ukraina będzie zaangażowana w rozmowy"
- Najważniejsze jest dziś, aby wojna w Ukrainie została zakończona na takich warunkach, które będą dla ważne dla polskiego bezpieczeństwa - przekazał polityk.
Szefernaker przekazał, że gdy Macron zapowiadał szczyt w Paryżu, w tym samym czasie Tusk wrzucał zdjęcia, jak obiera ziemniaki. - Nie będzie lepszego momentu, aby takie spotkanie odbyło się w Warszawie. Rząd nieudaczników nie potrafił tego zrobić - ocenił.
- Dziś najważniejsze sprawy toczą się w Pałacu Prezydenckim - zaznaczył polityk PiS. - Andrzej Duda tłumaczy ludziom od Trumpa, jakie jest stanowisko Polski w tej sprawie, co jest dla nas najważniejsze - dodał.
Szczyt w Paryżu. Przywódcy europejscy o pokoju w Ukrainie
W poniedziałek dojdzie do spotkania przywódców krajów europejskich w Paryżu w sprawie pokoju w Ukrainie. Przedyskutowane ma być stanowisko administracji Donalda Trumpa ws. negocjacji z Rosją.
Szczyt został zorganizowany naprędce po Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, na której występował także wiceprezydent USA J.D. Vance i specjalny wysłannik Donalda Trumpa ds. Ukrainy gen. Keith Kellogg. Obaj w swoich przemówieniach zasygnalizowali, że Stany Zjednoczone będą brać udział w negocjacjach z Rosją, ale nie zaproszą przywódców europejskich.
ZOBACZ: "Nigdy nie zaakceptuję". Wołodymyr Zełenski o negocjacjach Rosji i USA
Oprócz prezydenta Francji na spotkaniu będą szefowie rządów: Danii, Hiszpanii, Holandii, Niemiec, Polski, Wielkiej Brytanii i Włoch. Jak wcześniej informowano, do Paryża przyjadą też: szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i sekretarz generalny NATO Mark Rutte.
Czytaj więcej